Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Mały problem z kontrolką oleju


Labiel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Pacjent: A4 ADR 95 162 tyś przebiegu (prawdziwy), olej 10W40 Valvoline MaxLife wymienialny 9 tyś temu.

Ostatnio pojawił się u mnie mały problem z kontrolką oleju. Otóż jak jadę po jakiś wybojach, czy zjeżdżam z krawężnika to kontrolka potrafi się zaświecić wraz z sygnałem dźwiękowym po czym po trzech piknięciach gaśnie. Objaw jest taki jakbym miał niski poziom oleju - rzecz jasna sprawdzony, oleju jest ok, prawie maks. Silnik nie bierze oleju - od wymiany (9 tyś temu) ubyło jakiś 1-2 mm na miarce.

Ciśnienie oleju sprawdzałem jakieś 1,5 roku temu i wtedy było ok, po za tym silnik chodzi cicho, tak jak wcześniej.

W innych okolicznościach kontrolka nie zapala się, przy jeździe pod dużym obciążeniem, czy z dużymi prędkościami też jest ok. Ostatnio byłem nawet w Kielcach i przy podjazdach pod górę czy z górki też było ok. Po 80km pędzenia po autostradzie też było ok.

Na myśl przychodzi mi kilka przyczyn:

1. Albo czujnik oleju - ale trochę dziwne aby włączał się akurat na wybojach.

2. Zatkany smok ssawny pompy oleju (słyszałem że to częsty problem) z tym że gdy rozbierałem pokrywę zaworów to pod nią było względnie czystko, więc sam silnik nie powinien być zasyfiony - no ale kto wie co jest na dole.

Póki co więcej pomysłów nie mam. Zbliża mi się wymiana oleju więc chciałbym przy okazji rozwiązać ten problem, zwłaszcza jeśli okaże się że będę musiał zdejmować miskę aby zajrzeć do pompy.

Jakieś sugestie, propozycję?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pierwszej kolejności zmierzył bym ciśnienie jeszcze raz jak wymienisz olej już i dał nowy czujnik.... :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo, Oleju na bagnecie tyle ile powinno być, na wybojach kontrolka migała i 3 sygnały dźwiękowe. Sprawdź poziom płynu hamulcowego :hi: to u Ciebie obstawiam, dolej dot4 i karnij się po wybojach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo, Oleju na bagnecie tyle ile powinno być, na wybojach kontrolka migała i 3 sygnały dźwiękowe. Sprawdź poziom płynu hamulcowego :hi: to u Ciebie obstawiam, dolej dot4 i karnij się po wybojach :)

Hehe. Trafiłeś w 10tkę. Jadę dzisiaj do pracy i znów kontrolka się zapaliła. Ale tak na nią patrzę, patrzę i mnie olśniło :shocked: Przecież to nie jest kontrolka oleju tylko właśnie płynu hamulcowego. Nie wiem skąd ubzdurałem sobie tą kontrolkę oleju, przecież ona jest nad nią, po za tym całkiem inny obrazek. Może to pikanie mnie zmyliło czy coś. No masakra po prostu. Teraz sam z siebie się śmieję :polew: bo to był błąd przedszkolaka.

Najlepsze jest to że wczoraj męczyłem się żeby sprawdzić ciśnienie oleju. Przypuszczałem że jest ok, bo dwa lata temu sprawdzałem je, no ale chciałem być pewien. Już powoli myślałem nad kupnem czujnika, a tu się okazuje że płynu trzeba dolać. Muszę tylko sprawdzić dla czego mi go ubyło - wcześniej się to nie zdarzało. Ubyło jakieś 3 mm, może ciut więcej. Na pierwszy rzut oka nigdzie nie widzę wycieków, koła suche, ale jutro wejdę pod auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo, Oleju na bagnecie tyle ile powinno być, na wybojach kontrolka migała i 3 sygnały dźwiękowe. Sprawdź poziom płynu hamulcowego :hi: to u Ciebie obstawiam, dolej dot4 i karnij się po wybojach :)

Hehe. Trafiłeś w 10tkę. Jadę dzisiaj do pracy i znów kontrolka się zapaliła. Ale tak na nią patrzę, patrzę i mnie olśniło :shocked: Przecież to nie jest kontrolka oleju tylko właśnie płynu hamulcowego. Nie wiem skąd ubzdurałem sobie tą kontrolkę oleju, przecież ona jest nad nią, po za tym całkiem inny obrazek. Może to pikanie mnie zmyliło czy coś. No masakra po prostu. Teraz sam z siebie się śmieję :polew: bo to był błąd przedszkolaka.

Najlepsze jest to że wczoraj męczyłem się żeby sprawdzić ciśnienie oleju. Przypuszczałem że jest ok, bo dwa lata temu sprawdzałem je, no ale chciałem być pewien. Już powoli myślałem nad kupnem czujnika, a tu się okazuje że płynu trzeba dolać. Muszę tylko sprawdzić dla czego mi go ubyło - wcześniej się to nie zdarzało. Ubyło jakieś 3 mm, może ciut więcej. Na pierwszy rzut oka nigdzie nie widzę wycieków, koła suche, ale jutro wejdę pod auto.

:) Mi przepróchniały jakieś podkładki z tyłu przy hamulcu. Też było sucho, ale jak mechanior wszedł pod samochód, a ja naciskałem na pedał hamulca wtedy był wyciek, a raczej sikanie płynu :), ale nie omieszkaj sprawdzić i przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...