Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Zapocony kapsel zakrywający łożysko


ispee

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegoś czasu borykam się z piszczeniem tylnego lewego koła. Po ruszeniu piszczy w momencie muśnięcia pedału hamulca przestaje, po puszczeniu hamulca dalej popiskuje z tym że to takie bardziej jakby piszczenie wyjące i ciche takie od niechcenia. Wydawało mi się że to zapieczony zacisk nie cofa tłoczka ale ostatnio miałem auto uniesione złapałem za tylne koło i zauważyłem że ma ono jakby delikatny luz (na łożysku) i po średnicy kładąc dłonie na oponach czuć puknięcia. Na dodatek kapsel zakrywający piastę/łożyska wydaje się być zapocony. Czy możliwe że łożysko wyrzuca smar przez trochę pogięty kapsel? Jeżeli w czasie jazdy łożysko nie wyje tak jak zazwyczaj to bywa podczas zużytego łożyska to jest szansa że trzeba je tylko jakoś dokręcić? Łożyska tył mają przejechane około 25-30tys.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skasuj minimalnie luz na łożysku (dokręcając delikatnie ...nie za mocno..) możesz wymienić kapsel (jak to nazwałeś )na nowy ,odkręć przy okazji zacisk i przesmaruj prowadnice ..odpowiednim smarem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smar w łożysku jest stały więc jak się poci kapsel to znaczy że smar się nagrzewa i wypływa. Sprawdź czy nie trzymają ci delikatnie hamulce. Jak będą lekko tarły piasta będzie się nagrzewać i smar stanie się płynny będzie wypływał z kapsla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

".Pablo." - KONKRET ODPOWIEDZ

Dziękuję zaraz idę badać do garażu dam znać co było..[br]Dopisany: 18 Grudzień 2011, 20:05_________________________________________________Trafiony zatopiony. Wypływał smar z łożyska. Zdjąłem kapsel, zew łożysko i napaćkałem świeżego smaru. Teraz kolejne pytanie wew klocek jest wytarty do zera a zew wygląda jak nówka (wymieniane pół roku temu). Gdzie szukać przyczyny? Zacisk się pocił przy ręcznym, siedzi wkręcony w imadło i czeka na czyszczenie i założenie nowych uszczelek. Czy zużycie wewnętrznego klocka to jego wina? Zauważyłem że górna prowadnica w jarzmie normalnie sprężynuje a dolnej nie można ruszyć - obraca się tylko nakrętka kontrująca do przykręcania zacisku, ale nie da się jej wcisnąć poprzecznie tak jak górnej. Czy to normalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinny się ścierać równo. Wyczyść i nasmaruj prowadnice te co siedza w jażmie. One jak sa zapieczone to tnie nie równo klocki i może sie przegrzewać. Ale jak masz klocek wywalony prawie do 0 to wymień a to się zmienia dwa na raz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacisk musi chodzić płynnie na jarzmie. obie prowadnice powinny lekko wchodzi i wychodzić. Rozbierz wyczyść nasmaruj w razie potrzeby wymień prowadnice. Jeden klocek starł się przez to bo pracował tylko on cała siła docisku szła na niego. Jak zrobisz zaciski OBA to problem z zapoconym capslem łożyska też zniknie. Pozdrawiam Pablo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...