SZYNKAR Opublikowano 16 Grudnia 2011 Opublikowano 16 Grudnia 2011 Jak byłem w wojsku na lotnisku to podczas obsługi zawsze wyjmowali akumulator z samolotu i dawali go na akumulatornię na obsługę. To jak to jest? W samolotach wszystkie obsługowe a do samochodów bezobsługowe?
wiktorsam Opublikowano 16 Grudnia 2011 Opublikowano 16 Grudnia 2011 Węszę prowokację. Zależy co kto rozumie pod pojęciem lepszy. W aucie dla zwykłego kowalskiego który nie ma pojęci o obsłudze akumulatora obsługowego lepszy będzie bezobsługowy - wsadzi go, będzie jeździł około 5 lat wymieni na nowy i tak bez końca. W samolocie gdzie bezpieczeństwo jest najważniejsze lepszy będzie obsługowy - dzięki temu że akumulator jest poddawany obsłudze wiadomo jaki jest jego stan, czy jest w stanie zapewnić start silnika w sytuacji awaryjnej itd.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się