VicVega Opublikowano 29 Lutego 2012 Opublikowano 29 Lutego 2012 Koledzy, kilka dni temu padł mi ksenon. Dziś dobrałem się do lamp i okazało się, że winowajcą jest żarnik, który roztrzaskał się w drobny mak. Teraz moje pytanie, czy to normalne, że żarnik ksenonowy przepala się w ten sposób, czy też może zdewastowany został z jakiejś innej przyczyny? Lampa jest sucha, styki na przetwornicy w normie. Zwykły ksenon, z żarnikiem D1S. Sprawdzałem bezpieczniki, ale wg rozpiski za światła przednie odpowiadają pozycje 20 i 21, które u mnie są nieobsadzone. Dziwne.. Jeśli temat był przerabiany, mam nadzieję, że moderatorzy wykażą się wyrozumiałością ze względu na nowy silnik forum, w którym nie do końca się jeszcze odnalazłem oraz dość dużą pilność sprawy. Chciałbym uniknąć ewentualnego rozwalenia nowego żarnika. Pozdrawiam!
Bieniek Opublikowano 29 Lutego 2012 Opublikowano 29 Lutego 2012 Widziales kiedys to samo. Wymien i sie nie martw.
VicVega Opublikowano 29 Lutego 2012 Autor Opublikowano 29 Lutego 2012 Ok, dzięki za szybką odpowiedź.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się