Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Przełącza na benzynę przy schodzeniu z obrotów/hamowaniu silnikiem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Przy zasilaniu LPG i dodawaniu gazu/przyspieszaniu wszystko jest OK, jedzie ładnie, nieźle przyspiesza, bez jakichś szarpań szarpań. Jeśli tylko odpuszczam pedał gazu ( albo na postoju przegazuję ) i schodzi z obrotów, samoczynnie przełącza się na Pb. Po kilku sekundach, na nowo samoczynnie przełącza się na LPG ( przełączanie w jedną i drugą stronę niewyczuwalne ). Zauważyłem jeszcze jedną zależność ( chyba ) - dopóki nie złapie temperatury powyżej 60C to jest dobrze, ale jak się nagrzeje trochę bardziej, to znowu pojawia się ten problem.

Instalator grzebał i regulował instalkę przez 4 godziny, a że była już godz. 22:00 to zrobiliśmy sobie przerwę. Ma się czegoś dowiedzieć i mam wrócić do warsztatu w poniedziałek. Swoimi "kanałami" chcę się czegoś dowiedzieć, bo nie mam czasu na jeżdżenie co chwilę do warsztatu ( praca ), a za kilka dni mam wyjechać z rodziną na wakacje i zaczynam się stresować. Ponoć jest za duże ciśnienie/podciśnienie w kolektorze.

Instalację założyłem kilka dni temu, jestem laikiem, niestety nie znam szczegółów instalki, ale mogę się dowiedzieć, tylko nie wiem o co mam się pytać, jakie info potrzebujecie aby mi pomóc. Instalka BRC i tylko tyle wiem, a z papierów podaję:

- Zbiornik GZWM

- CEN SEQUENT 24,11

- WTRY BRC

- PRZE GAZ BRC 10

- SEN CISN

Instalację założyłem w Pyzdrach w woj. wielkopolskim, z polecenia, że niby super zakład. Macie jakieś info i nim????

Proszę o pomoc.

---------- Post dopisany 17-07-2012 at 19:32 ---------- Poprzedni post napisany 13-07-2012 at 22:00 ----------

Witam

Mój problem jest już rozwiązany. Gazownik niechętnie mówi, co jest/było przyczyną, jednak wymamrotał przez zęby, że przyczyną był czujnik ciśnienia w kolektorze. Nie wiem, co "to", gdzie "to", ani za co "to" odpowiada, a tym bardziej ile kosztuje, jednak gazownik stanął na wysokości zadania i nic mnie nie skasował.

Ogólnie, pomimo pierwszej frustracji związanych z problemami, to muszę dobrze ocenić pracę oraz podejście gazownika i mógłbym go spokojnie polecić innym. Gazownik specyficzny, jakby nieobecny, ale jak dobrał się do kompa i diagnostyki to śmigał aż miło (dr jekyll i mr hyde ). W każdym bądź razie montaż OK, diagnostyka w końcu jest także OK, komunikatywność wymaga poprawy, odpowiedzialność profesjonalne podejście do klienta duże OK.

Może to coś komuś na przyszłość pomoże.

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...