Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kolizja-odszkodowanie z Proamy


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc. W zeszla sobote mialem kolizje ze starszym gosciem. Wina jego, poniewaz przekroczyl linie osi, gdy ja go wyprzedzalem. Po wyjsciu z auta myslalem, ze rozniose faceta. Kilka miesiecy szukalem auta, ktore nie bylo malowane, a tu taka akcja. Chcialem miec perelke, a bedzie inaczej. Tablice odebrane w srode, auto ubezpieczone w czwartek, a w sobote on rysuje mi auto. Do czego zmierzam. Bylem u znajomego mechanika (nie tam jakiegos domowego) i powiedzial mi, ze przy moim kolorze auta (LY7H) ciezko bedzie zrobic to dokładnie (mam porysowane przednie prawe drzwi, tylne prawe drzwi i tylny prawy blotnik), tzn. ciezko bedzie pomalowac tak, zeby nie było odcieni. Powiedzial, ze mozna byłoby pomalowac cały bok auta :(

Powiedzcie mi, czy lepiej rozliczac szkode gotowkowo, czy tez oddac auto do serwisu VW? Jestem pedancikiem i wszystko chce miec idealnie (chociaz i tak wiem, ze juz nie bedzie tak samo...) Czy serwis VW zrobi to dobrze? Jestem z okolic Wroclawia. Wrzucilbym zdjecia, ale pisze pierwszy raz z telefonu i nie wiem jak to zrobic.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech Ci lakiernik wyceni robotę z materiałem - porównaj to z wyceną z Proamy. Jeśli dużo zostanie - daj do dobrego szpeca i niech robi, jeśli mało - ładuj auto do ASO.

Ale pamiętaj że jeśli dobry lakiernik to i w szopie porządnie pomaluje a jeśli amator to nawet lakiernia w ASO nic Mu nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmik widziałem xD A moze macie jakiegos lakiernika w okolicach Wroclawia, ktory robi cud-miod?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście odmiany srebrnego są ciężkie do malowania. Zrób zdjęcia uszkodzeń (pokażesz przy odsprzedaniu) i maluj całą stronę. Jeżeli uszkodzenia są blisko błotnika przedniego to w ASO też wejdą na ten element z cieniowaniem. Plusem ASO jest to, że dobrze znają kolory i wiedzą jak mieszać by efekt był jak najbliższy fabryce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście odmiany srebrnego są ciężkie do malowania. Zrób zdjęcia uszkodzeń (pokażesz przy odsprzedaniu) i maluj całą stronę. Jeżeli uszkodzenia są blisko błotnika przedniego to w ASO też wejdą na ten element z cieniowaniem. Plusem ASO jest to, że dobrze znają kolory i wiedzą jak mieszać by efekt był jak najbliższy fabryce

najgorszy do dobrania jest kolor czerwony a nie srebrny,

a co dobierania koloru w ASO a w innym sklepie zajmujacym sie dobieraniem koloru to nie widze różnicy, kazdy zakład ma fiszki wszytskich marek i kolory, wiec nie widze tutaj + ASO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście odmiany srebrnego są ciężkie do malowania. Zrób zdjęcia uszkodzeń (pokażesz przy odsprzedaniu) i maluj całą stronę. Jeżeli uszkodzenia są blisko błotnika przedniego to w ASO też wejdą na ten element z cieniowaniem. Plusem ASO jest to, że dobrze znają kolory i wiedzą jak mieszać by efekt był jak najbliższy fabryce

najgorszy do dobrania jest kolor czerwony a nie srebrny,

a co dobierania koloru w ASO a w innym sklepie zajmujacym sie dobieraniem koloru to nie widze różnicy, kazdy zakład ma fiszki wszytskich marek i kolory, wiec nie widze tutaj + ASO

Jak coś jest do wszystkiego to znaczy, że jest do d*py i tak traktuje sklepy które dobierają lakiery do wszystkich marek. Mam inne zdanie odnośnie porównania mieszalni w zakładzie lakierniczym a mieszalnią w sklepie. Nigdzie nie pisałem o najgorszym kolorze do dobrania, więc nie rozumiem skąd ta uwaga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście odmiany srebrnego są ciężkie do malowania. Zrób zdjęcia uszkodzeń (pokażesz przy odsprzedaniu) i maluj całą stronę. Jeżeli uszkodzenia są blisko błotnika przedniego to w ASO też wejdą na ten element z cieniowaniem. Plusem ASO jest to, że dobrze znają kolory i wiedzą jak mieszać by efekt był jak najbliższy fabryce

najgorszy do dobrania jest kolor czerwony a nie srebrny,

a co dobierania koloru w ASO a w innym sklepie zajmujacym sie dobieraniem koloru to nie widze różnicy, kazdy zakład ma fiszki wszytskich marek i kolory, wiec nie widze tutaj + ASO

Jak coś jest do wszystkiego to znaczy, że jest do d*py i tak traktuje sklepy które dobierają lakiery do wszystkich marek. Mam inne zdanie odnośnie porównania mieszalni w zakładzie lakierniczym a mieszalnią w sklepie. Nigdzie nie pisałem o najgorszym kolorze do dobrania, więc nie rozumiem skąd ta uwaga

napisałeś " rzeczywiście odmiany srebrnego sa cięzkie..." z tego

to wytłumacz mi różnice, jaka jest miedzy dobraniem koloru np czarnego do COOO a do VW ? kazdy dok lakieru ma formułe, wiec nie widze tutaj prewagi aso, ewentualne różnice (wyblakły itp) to juz wprawa mieszającego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście odmiany srebrnego są ciężkie do malowania. Zrób zdjęcia uszkodzeń (pokażesz przy odsprzedaniu) i maluj całą stronę. Jeżeli uszkodzenia są blisko błotnika przedniego to w ASO też wejdą na ten element z cieniowaniem. Plusem ASO jest to, że dobrze znają kolory i wiedzą jak mieszać by efekt był jak najbliższy fabryce

najgorszy do dobrania jest kolor czerwony a nie srebrny,

a co dobierania koloru w ASO a w innym sklepie zajmujacym sie dobieraniem koloru to nie widze różnicy, kazdy zakład ma fiszki wszytskich marek i kolory, wiec nie widze tutaj + ASO

Jak coś jest do wszystkiego to znaczy, że jest do d*py i tak traktuje sklepy które dobierają lakiery do wszystkich marek. Mam inne zdanie odnośnie porównania mieszalni w zakładzie lakierniczym a mieszalnią w sklepie. Nigdzie nie pisałem o najgorszym kolorze do dobrania, więc nie rozumiem skąd ta uwaga

napisałeś " rzeczywiście odmiany srebrnego sa cięzkie..." z tego

to wytłumacz mi różnice, jaka jest miedzy dobraniem koloru np czarnego do COOO a do VW ? kazdy dok lakieru ma formułe, wiec nie widze tutaj prewagi aso, ewentualne różnice (wyblakły itp) to juz wprawa mieszającego

Ja ci nic nie będę tłumaczył - "wygoogluj" sobie

P.s przecież audi i vw to jest to samo!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ci nic nie będę tłumaczył - "wygoogluj" sobie

P.s przecież audi i vw to jest to samo!

ale odpowiedz, wugogluj sobie, to napisz konkretnie twoje argumenty, chyba ze ich nie ma stad "wygogluj sibie", a co do audi i vw to przykład, czytaj ze zrozumieniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...