Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

panowie, wczoraj na drodze z poznania do ostrowa był wypadek dosyć poważny ale nikt nie zginął, jako że było to kilkadziesiąt sekund przed moim przejazdem to się zatrzymaliśmy bo nikogo nie było widać do pomocy. pomagaliśmy (my 4 osoby) laske z auta wyciągnąć itp, poczekaliśmy do przyjazdu policji karetki i straży po czym policjant powiedział, że możemy jechać dalej, a teraz słyszę opinie, że mogą nas szukać, nie wiem jako świadków czy coś- policjantowi mówiliśmy, że nic nie widzieliśmy. w wypadku brały udział 3 samochody z czego sprawca uciekł. co wy o tym myślicie?

Opublikowano

jeśli poinformowałeś Policjanta że nie byłeś świadkiem tego wypadku i On nie spisał Twoich danych osobowych to nie potrzebują Was szukać Michał.

Opublikowano
jeśli poinformowałeś Policjanta że nie byłeś świadkiem tego wypadku i On nie spisał Twoich danych osobowych to nie potrzebują Was szukać Michał.

nie spisywał, w takim razie dzięki :hi:

Opublikowano

Nie spisał ale może Wasza wiedza lub cokolwiek byłaby przydatna. Może ktoś was wcześniej wyprzedzał jadąc nieroważnie i łamiąc przepisy,cokolwiek co mogłoby naprowadzić na sprawcę. Zawsze warto pomóc bo sami możemy kiedyś potrzebować pomocy.

Opublikowano
Nie spisał ale może Wasza wiedza lub cokolwiek byłaby przydatna. Może ktoś was wcześniej wyprzedzał jadąc nieroważnie i łamiąc przepisy,cokolwiek co mogłoby naprowadzić na sprawcę. Zawsze warto pomóc bo sami możemy kiedyś potrzebować pomocy.

koleś wyjeżdżał z podporządkowanej drogi. ja jechałem główną. nic nie widziałem.

Można zamykać.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...