Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Jak podciągnąć hamulec ręczny ?


blind1

Rekomendowane odpowiedzi

koledzy mam problem i prosze o pomoc. zaciagnolem ostatnio dzwignie hamulca recznego na maxa na podjezdzie a moja adunia zaczela sie toczyc z gorki. czy mozecie mi naswietlic troszke temat, gdzie znajduje sie miejsce w ktorym mozna podkrecic reczny :confused4: dzieki z gory :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co się orientuję to a A4 jest samoregulacja hamulca ręcznego. Zdejmij koła i sprawdź grubość klocków, czy mechanizmy nie są zastane, popsikaj czymś w stylu WD40 i postukaj delikatnie młotkiem żeby ruszyć dźwigienkę, sprawdź czy linki od ręcznego nie są zapieczone i czy przy zaciąganiu się poruszają.

To chyba wszystko, powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok,dzieki. przy chwil czasu sprawdze. klocki i tarcze sa ok. moze zastalo sie.

:hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem to samo!!!! Sama zmiana tarcz i klocków nic tu nie da! Trzeba robić tak - na zacisku jest dźwignia gdzie jest zapiąta linka a międzt dźwignią a korpusem zacisku jest tam gumka którą trzba odchylić np. cienkim płaskim śróbokrętem i psikać tam środkiem typu WD40 i pukać młotkiem od dołu w dźwignie. Puźniej ręczny zaciągać i np. kluczem francuzem dźwignie cofać do oporu. Przy okazji trzeba sprawdzić w jakim stanie są sprężyny odpowiedzialne za cofanie się dźwigni. Między zabiegami zaleca się mocne naciskanie na hamulec nożny aby samoregulacja się nastawiła. Po tym wszystkim ręczny będzie Ci brał na trzeci ząbek a czwarty to max. :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzieki grzes zabiore sie za to jak tylko znajde chwile. na dzien dzisiejszy dzwignia recznego moge sobie wybic zeby :decayed: i tak mi sie adunia kula z gorek :notworthy:[br]Dopisany: 22 Wrzesień 2008, 09:11_________________________________________________grzes zrobilem jak pisales no i jak reka odjol.wszystko jest juz ok. dzieki bardzo!!! :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

generalnie klocuszki sie troszke podjechaly bo zastal sie w pozycji zacisnietej ale tragedi nie ma.stawialem adunie wczoraj na podjazdach i ruszalem z recznego,wszystko jest w najlepszym porzadku.[br]Dopisany: 23 Wrzesień 2008, 08:55_________________________________________________najbardziej extremalna czynnoscia bylo odciagniecie tej gumki i wcisniecie tej rureczki od wd 40. dostawalem nerwicy ale jakos dalem rade.rzecz jasna zaostrzedzilem troszke kasy bo w niemczech pewnie wymienili by cale zaciski i klocki wiec chyba jestem duzego browara grzes krewny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blind11111220 wymienił byś tarcze i klocki i nic by to nie dało. BROWAR :naughty: ... narazie za zimno i po ostatnim coś gardełko nie w formie ale może kiedyś :kox: Gratka stary nic się nie należy!!!!!!! :no: Miłej jazdy swoim 2,8 ... szkoda że nie 30v :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie tak sobie czytam i myślę że Audi chyba specjalnie robi fuszerkę z tym ręcznym żeby nie szaleć. No co spotkam Audi którym koleś chce sobie poszaleć na śniegu to albo ma słaby ten ręczny albo na jedno koło łapie. W 100 i 80 miałem tak że po wyjechaniu z warsztatu aż tydzień było dobrze a później to już jedno koło łapało. Po kilku takich wizytach sobie odpuściłem.

W A4 bierze elegancko, ale poszalałem troszkę na śniegu i mi się o 2 ząbki już uniósł, a jak go brałem to max był 3 ząbek, teraz jest 5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...