Czasami gaśnie po pierwszym uruchomieniu

[ks1954]

Witam.

Ostatnio coraz częściej zdarza się, że silnik gaśnie po pierwszym uruchomieniu. Druga próba zawsze kończy się pozytywnie i silnik działa bez zakłóceń. Już wiem, że przyczyną jest immobilizer - miga kontrolka immo kiedy nie odpala i VAG pokazał błąd 17978/Engine Start Blocked by Immobilizer. Nie potrafię skojarzyć pojawienia się tego zjawiska z konkretną sytuacją. Narazie opisane uszkodzenie nie stanowi dla mnie większego problemu, ale chciałbym wiedzieć czego mogę się spodziewać i co może być powodem takich uszkodzeń.

Czy np. transponder w kluczyku może ulec uszkodzeniu dającemu takie objawy?

[quadral20004]

Transponder napewno nie.mialem podobny problem.powodem byl zawor w pompie sie zawieszal.wywalilem go calkowicie i mam spokoj

[fanthomas18]

Spróbuj najpierw tego http://a4-klub.pl/index.php?/topic/1588-immobilizer/

[ks1954]

Dzięki za pomoc. Dam znać jak ogarnę temat.

Od ostatniego wpisu obserwowałem sytuację i ani razu nie zdarzyło się, aby auto nie odpaliło po drugiej próbie. Wydaje mi się mało prawdopodobna przyczyna związana ze złym stykiem złącza, co jest sugerowane w wielu postach.

Może ktoś miał podobną sytuację i wie co może być powodem takiego zachowania się immo.

Edytowane 28 Grudnia 2014 przez ks1954

[niziol13]

miałem taką sytuacje i wszyscy mówili, że to immo ale od jakiegoś czasu mi sie to uspokoiło, jak ogarniesz temat daj znać

[ks1954]

Narazie nic nie robiłem, a od tygodnia wszystko wróciło do normy i ani razu nie miałem problemu z odpaleniem za pierwszym razem. Cud!

[ks1954]

Opisana w wątku sytuacja (nieodpalanie za pierwszym razem) powtarzała się sporadycznie aż do zeszłego czwartku, kiedy to immo przestało działać. Lampka kontrolna pulsowała ciągle. Zmieniałem kluczyki, odłączałem akumulator, próbowałem zsynchronizować immo ze sterownikiem głównym - bez rezultatu. Sprawdziłem połączenie wiązki z cewką immo i samą cewkę - wszystko w porządku. Ciągle pojawiał się błąd 17978 (P1570) - moduł sterowania silnikiem wyłączony. Zdecydowałem się na pomoc warsztatu. Poprosiłem o całkowite usunięcie immo. Odebrałem auto z informacją, że zawartość pamięci pozostała oryginalna ze zmianami koniecznymi do eliminacji immo. Lampka kontrolna immo nie świeci i samochód jeździ.

Problem (a może nie?) jest w tym, że ciągle wyświetla się błąd 16989 (P0605) - wewnętrzny modył sterowania - błąd sumy kontrolnej. Przeczytałem w jakimś poście, że to niestarannie przeprowadzona ingerencja w zawartość pamięci. Jakie mogą być konsekwencje takiej sytuacji? A może nie zwracać na to uwagi, bo tak musi być?