Skocz do zawartości
IGNOROWANY

szarpanie przy dodawaniu gazu zanim się rozgrzeje


gregor667

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Pacjnent to A4 B5 rok 2001 1.9 AJM

Od jakiegoś czasu odczuwalne były szarpania przy delikatnym przyspieszaniu w okolicach 1600rpm, leczy przy gwałtownym dodaniu gazu w podłoge auto jechało normalnie. Problem występował tylko wtedy gdy silnik się nie rozgrzał, jak tylko wskazówka temeratury poszła w górę wszystko było już normalnie. Vag żadnych błędów nie pokazywał. Wczoraj sprawdzałem wszysto i żadnych błędów jeszcze nie było.

Myślałem że to wina EGR więc odłączyłem od niego podciśnienie i tak jeździłem. A dziś autko zaczęło cały czas szarpać nawet przy przyspieszaniu, zapalił się ABS i kontrolka ESP.

Zgasiłem silnik odpaliłem na nowo i już było dobrze, kontrolki zgasły, auto jechało normalnie.

Podłączyłem vaga i oto co tam znalałem:

Błąd silnika:

18075 - Valve for Pump-Jet: Cylinder 2 (N241): Electrical Malfunction
P1667 - 35-00 - -

Błąd ABS/ESP:

18265 - Load Signal: Error Message from ECU
P1857 - 35-10 - - - Intermittent
00532 - Supply Voltage B+
07-10 - Signal too Low - Intermittent

01486 - System Function Test Activated
35-00 - -

00526 - Brake Light Switch-F
27-00 - Implausible Signal

Dodam że pompowtryski przesły kompletną regenerację prawie 3 lata temu, wtedy były w masakrycznej kondycji ale nic takiego się nie działo.

Układ podciśnienia szczelny, turbo sprawne, dmucha jak należy

nie mam pojęcia za co się pierwsze zabrać, rozkładam ręce.

będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc, z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacjnent to A4 B5 rok 2001 1.9 AJM

Od jakiegoś czasu odczuwalne były szarpania przy delikatnym przyspieszaniu w okolicach 1600rpm, leczy przy gwałtownym dodaniu gazu w podłoge auto jechało normalnie. Problem występował tylko wtedy gdy silnik się nie rozgrzał, jak tylko wskazówka temeratury poszła w górę wszystko było już normalnie. Vag żadnych błędów nie pokazywał. Wczoraj sprawdzałem wszysto i żadnych błędów jeszcze nie było.

Cześć,

Miałem niedawno identyko akcje ze swoją B5 (1.9 AFN, '97) - na zimnym szarpał silnik, falowały obroty, a z rury wydechowej co chwila buchały małe obłoki niebieskiego/szarego dymu. Po około 5 minutach jazdy wszystkie problemy znikały. Co ciekawe, na zimnym zawsze palił od strzała, a na rozgrzanym już musiał chwilkę pokręcić.

Znajomi/mechanik/ludzie na forach - wszyscy mówili, że nastawnik pompy, że przepływomierz, że pompa, a okazało się, że winowajcą był kabelek od jednej ze świec żarowych. Obluzował się... Wystarczyło "wkliknąć" go w świeczkę. Przez następne dwa dni zrobiłem około 480 km bez nawet jednego szarpnięcia.

Pzdr,

Zibi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odłączyłem pompowtryski, wyczyściłem styki specjalnym preparatem do tego, wpiąłem wtyczki z powrotem i dodatkowo złącze przy wejściu na głowice

jak narazie wszystko hula jak należy

dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odłączyłem pompowtryski, wyczyściłem styki specjalnym preparatem do tego, wpiąłem wtyczki z powrotem i dodatkowo złącze przy wejściu na głowice

jak narazie wszystko hula jak należy

dzięki za pomoc

polecam sie na przyszłosc.pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...