snap0306 Opublikowano 14 Września 2015 Opublikowano 14 Września 2015 Witam Niemiła przygoda mnie spotkała, a mianowicie jadąc autostradą auto odmówiło posłuszeństwa, tzn zaczęło nim przez chwile szarpać, zwolniłem bo myślałem że przełącza mi z gazu na benzynę, ale po otwarciu okna usłyszałem dość głośny dźwięk stukania... Dobrze że to było przy samym wyjeździe z autostrady, przejechałem jeszcze tak z 2 kilometry do mechanika. Z oględzin "słuchowych" - poszła się paść główka korbowodu. silnik to 2.8 V6. W połowie tygodnia ma mi dać znać co się na pewno stało bo będzie robił oględziny. Powiedział że jeśli to będzie to, to w 2 tys się może zamknie... Ale teraz pytanie, czy opłaca się naprawiać? Czy nie lepiej kupić silnik? i jeszcze jedno, dlaczego tak się stało, oleju był max stan, ale mogło zabraknąć smarowania jakimś dziwnym trafem? Pozdrawiam
hunter91 Opublikowano 14 Września 2015 Opublikowano 14 Września 2015 (edytowane) mogla pompa oleju walnac i nie bylo cisnienia] jak ci sie podobal silnik 2.8 ja bym remontował. bedizesz mial nowe i pewne. Kupisz co innego cholera wie co to bedzie a zrobic bedzie trzeba na pewno cos Edytowane 14 Września 2015 przez hunter91
snap0306 Opublikowano 14 Września 2015 Autor Opublikowano 14 Września 2015 no własnie też tak myślałem już i rozkminiałem z tatą i ze swoim mechanikiem że jak nawet bym kupił ten silnik inny to właśnie nie wiadomo co w nim będzie siedziało... A jakie w ogóle są koszty takich napraw? dobrą cenę mi powiedzieli czy zawyżyli? Nie do końca się znam na tym bo nigdy silnika nie rozbierałem sam, ale tato się trochę kiedyś nabrudził przy silnikach i wymiana korbowodu za 2 tys to chyba przesada?
Bartoszzz Opublikowano 14 Września 2015 Opublikowano 14 Września 2015 Pytanie co miał na myśli za 2 tysiące ten mechanik. Przy padniętym korbowodzie trzeba sprawdzić wał korbowy czy się nie przytarł na panewkach (owalizacje itd.), wymienić panewki, pierścienie na tłokach, sprawdzić tuleje cylindrów (pękniecia, owalizacja) dać to wszystko do ewentualnej obróbki, uszczelki pod głowicami do tego dochodzą i pewnie jeszcze kilka rzeczy po drodze się znajdzie. To wszystko są koszta, więc 2 tysie z robotą to może nie być tak całkiem dużo.
snap0306 Opublikowano 14 Września 2015 Autor Opublikowano 14 Września 2015 No ok, a jeszcze jedno pytanko. Czego mogę się obawiać po naprawie? oczywiście no jeszcze nie wiadomo co dokładnie się stało, jak będę wiedział to napisze
Bartoszzz Opublikowano 14 Września 2015 Opublikowano 14 Września 2015 Jak będziesz miał wszystko zrobione jak należy to nie masz czego się obawiać, lać dobry olej, wymieniać go na czas i silnik jeszcze kupę kilometrów zrobi. Dowiedz się najpierw dokładnie co się stało, a później się będzie zastanawiać co z tym fantem robić i ile kasy pochłonie.
hunter91 Opublikowano 14 Września 2015 Opublikowano 14 Września 2015 Ogólnie 2.8 mają dobrą opinię, ja bym robil
snap0306 Opublikowano 17 Września 2015 Autor Opublikowano 17 Września 2015 (edytowane) mechanik powiedział że jeśli uda się uratować wał korbowy to będzie dobrze i ogólnie jakieś 4.5 tys z częściami. Nie lepiej kupić silnik? sytuacja jest tego typu. znalazłem inny silnik ale ja mam automat a w tym co znalazłem jest manual, kody silnika są inne, ale każdy mechanik mówi żeby na to nie patrzeć bo na pewno podejdzie. natomiast zadzwoniłem do serwisu audi i oni mi wmawiają że musi być idealnie taki sam kod silnika. ile w tym prawdy? Pozdrawiam Edytowane 17 Września 2015 przez snap0306
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się