Woda pod wykładziną

[strugi997 0]

Witam wszystkich. Jestem nowy na forum audi zakładam nowy temat ponieważ nie mogę się jeszcze odnaleźć a zależy mi na szybkiej pomocy. W zeszłym tygodniu kupiłem audi a4 b8 w Sedanie i już zaczęły się problemy. Drugiego dnia po zakupie zauważyłem że mam mokra podłogę pod nogami kierowcy i za fotelem. Zacząłem szukać przyczyny i doszedłem do wniosku że leci gdzieś z za pedałów hamulca. Wykładzina mokra zacząłem rozbierać cały środek. Jestem na etapie że mam wymontowanie cała wykładzinę bo trzeba suszyć i dalej szukając doszedłem do wniosku że leci z podszybia. Wykrecilem komputer i wyczyścić em dokładnie obudowę a także odpływu. Zamontowalem wszystko dodatkowo na sylikon i czekam do rana az wyschnie i bede patrzyl co sie dzieje. Ma ktos moze jakis pomysl co jeszcze mozna sprawdzic na tym etapie zeby nie bylo potem dodatkowego rozbierania? Moze mial ktos podobny problem?

[Unf 54]

Nie wiem czy jest sens porownywac konstrukcje modelu B5 do B8 ale mialem identyczny problem i okazalo sie, ze woda leciala przez obudowe komputera wlasnie. Tam byla uszczelka, ktora po 18 latach po prostu sparciala.

Zamiast uszczelki zastosowalem tam sylikon...bardzo duzo sylikonu. I problem z glowy

[strugi997 0]

Też od tego zacząłem, rozebrałem całość i dobrze wyczyściłem po czym nałożyłem silikonu jakiegoś z firmy erling i czekam do rana, pójde lać wode patrząc co się dzieje

[strugi997 0]

A więc rano zajrzałem jeszcze raz do tego, zacząłem od sprawdzenia szczelności lejąc wode i nadal leci w środku. Rozebrałem jeszcze taką gumową przegrode za pedałami hamulca i gazu i okazuje się że tak jakby na zgrzewie leci, nie wiem może się myle ale leje wode pomiędzy skrzynke od ecu a servo i woda leje się jak z węża. Miał ktoś podobny problem?

[strugi997 0]

Dziś po wizycie blacharza okazuje się że leci na zgrzewie za serwem, nic nie wskazuje na to żeby auto było kiedykolwiek walone a jednak zgrzew puścił. Czeka mnie rozbiórka serwa i dalej auto jedzie do blacharza. Robił ktoś kiedys to?

[dominis23 2]

Kolego ja miałem mokro z drugiej strony ale to leciało z odpływu klimatyzacji, sprawdziłeś je bo są po obydwu stronach tunelu przy pedale gazu i z drugiej strony. Jednak jeśli Ci blacharz mówi że to leci przez zgrzew to może i ma rację chociaż czy aby na pewno masz pewność że nie był po dzwonie samochód. Pozdrawiam

[strugi997 0]

Odpływy klimy też sprawdziłem przy okazji czy są drożne bo miałem cały środek zdemontowany, po rozbiórce serwa okazało się że ta silikonowa masa uszczelniająca którą stosuje się na wszystkie łączenia blach jest pęknięta i jak woda dostaje się do podszybia to tamtędy leci do środka. Aczkolwiek auto miało dzwon i jak to blacharz stwierdził silnik na poduchach się cofnął i coś pchnęło ściane grodziową gdzie puścił jeden zgrzew i w wyniku tego napękła ta masa. Problem rozwiązany, jeżdże, leje wode i patrze co się dzieje, na razie jest ok, ale rozbiórki suszenia i czyszczenia tego nie życzę nikomu. A i tak nawiasem mówiąc nie polecam nikomu podchodzić do rozbiórki auta bez specjalnych narzędzi do tapicerki oraz plastików. Ja pożyczyłem na ten czas i nie ma nic lepszego.