patryk2aa Opublikowano 11 Sierpnia 2017 Opublikowano 11 Sierpnia 2017 Witam , Jestem tu nowy więc na początku przepraszam za moją nie wiedzę . Moje auto to Audi a4 b8 2009r. Avant z silnikiem 1.8 tfsi 120 km Sprawa wygląda następująco ... W Listopadzie ubiegłego roku wymieniłem rozrząd tzn . Prowadnice , łańcuch i napinacze . Miesiąc temu odpalając rano auto zauważyłem kontrolkę kontroli silnika i to , że silnik nierówno chodzi tylko na luzie , gdy samochód jechał wszystko było w porządku , postanowiłem zawieź auto do mechanika który wykonywał wymianę rozrządu , po podłączeniu do komputera okazało się , że wyświetlił się błąd ,,synchronizacja rozrządu ,, . Po przeprowadzeniu kontroli okazało się , że wałki rozrządu są uszkodzone (porysane) Pan mechanik powiedział mi , że przyczyną tego było rozsypanie się ,,koszyczka,, (nie wiem nawet co to jest) I teraz pytanie czy ja za tą naprawe mam zapłacić z własnej kieszeni czy też jest to wina mechanika który np: źle wymienił rozrząd czego konsekwencją są wyżej wymienione usterki . Pomóżcie co mam w tej sprawie działać . Pozdrawiam
MarcinOslo Opublikowano 12 Sierpnia 2017 Opublikowano 12 Sierpnia 2017 Zapytaj najpierw mechanika co to jest ten "koszyczek"
patryk2aa Opublikowano 12 Sierpnia 2017 Autor Opublikowano 12 Sierpnia 2017 Spytałem i powiedział ,że to niby podstawa wałka .
patryk2aa Opublikowano 14 Września 2017 Autor Opublikowano 14 Września 2017 Okazało się , że przy pierwszej wymianie rozrządu ,mechanik wymienił mi tylko jeden łańcuch z 3 . Okazało się także , że łańcuch był wyciągnięty i porysował obudowę co wynikiem były porysane wałki rozrządu przez opiłki , podstawa wałków również i uszkodzony zawór zmian faz rozrządu (uszkodzony przez mechanika z nie wiedzy ,że gwint przy zaworze jest lewy dlatego mechanik go uszkodził pukając przecinakiem w prawą stronę ) Wymieniłem cały nowy rozrząd oryginalny z Audii , podstawe wałków ,zawór zmiany faz i wałki rozrządu , także koszty masakra Audi udało się naprawić po odwiedzeniu dopiero trzeciego mechanika .
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się