Skocz do zawartości
IGNOROWANY

B7 1.8T ciężko chodzący lewarek


kacperbdg

Rekomendowane odpowiedzi

B7 1.8T BFB skrzynia 5 . Problem polega na dość ciężko wchodzących biegach . Myśle o oleju w skrzyni ale czy ktoś potwierdzi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciężkie wchodzenie pojawiło się z dnia na dzień czy objawiało się powoli ? Jak pojawiło się z dnia na dzień to raczej wątpię aby to było coś z olejem. Sprawdź może mocowanie skrzyni oraz czy wybierak się dobrze trzyma. 

Mam B5 a nie B7 ale u mnie też pojawił się problem z ciężkim wchodzeniem biegów. Na 2 oraz na 5 ciężko było wbić bieg (trzeba było dość ostro potraktować drążek) oraz 3 dość mocno zgrzytała i właśnie ciężkie wbijanie pojawiło się z dnia na dzień a zgrzytanie było już słychać od jakiegoś czasu, co raz mocniej i mocniej. No i w końcu musiałem wymienić skrzynie :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie przy rozgrzanym też chodził trochę lepiej, ale było to bardzo słabo odczuwalne.  Musisz najpierw wykluczyć inne, prostsze rzeczy. Jak własnie łapy od skrzyni lub ten wybierak, jeśli tam nic nie będzie się działo to możesz sprawdzać dalej. 

Spuścić parę mililitrów oleju i zobaczyć w jakim jest stanie, oraz czy nie ma w nim opiłków. Jeśli olej będzie zużyty ale nie będzie w nim żadnych cząstek stałych to możesz go wymienić i sprawdzić czy to coś pomoże. 

Jeśli w oleju będą jakieś opiłki to może to oznaczać o jakimś większym zużyciu i może już być mniej ciekawie. 

Musisz mieć jeszcze na uwadze, że jeśli będziesz zmieniał olej w skrzyni (zresztą wszędzie może tak się stać), a będzie ona już stara, zapuszczona a świeży olej to widziała ostatnio jak ją produkowali i nikt o nią nie dbał ani nie był dla niej delikatny, to w bardzo pesymistycznym scenariuszu może się okazać, że po zalaniu nowym olejem, wypłucze on cały syf ze skrzyni i zacznie ona hałasować lub zgrzytać. Ale to tylko gdybania i nie masz się czego obawiać, gdyby było tak u ciebie to nawet jak byś nie zmienił oleju to skrzynia i tak by ci padła po jakimś czasie :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...