Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Piszczenie w tylnej osi przy skręcaniu


Gumipoliku

Rekomendowane odpowiedzi

Mianowicie pojawił mi się kolejny problem, który mnie wkurza. Podczas skręcania w lewo, dochodzi pisk z tyłu z lewej strony. 

Według któregoś tematu z tego forum, zdjąłem zacisk, przesmarowałem prowadnice w jarzmie (bolce) to raz. Wyczyściłem pi razy drzwi powierzchnię, po której ślizgają się klocki, też dałem tam smar ate bremencośtam. Niestety dalej jest pisk.

Gdy hamulce nie są rozgrzane nic się nie dzieje, dopiero po przejechaniu ~3km się pojawia. Tylko przy skręcaniu w lewo. Przy czyszczeniu zauważyłem, że na powierzchni, po której ślizgają się klocki są wrąbki na oko 1,5mm. Kupię nowe/używane jarzma i je założę, ale zanim to zrobię, miałby ktoś pomysł na co powinienem zwrócić jeszcze uwagę? 

Pisk ustaje przy lekkim zaciągnięciu ręcznego, więc obstawiam, że to coś związanego z hamulcami. Żadnych bić nie czuję, nic nie ściąga podczas hamowania.

 

 

 

A tak przy okazji mam inne pytanie. Ogólnie to dałem samochód na wymianę łożysk z tyłu, z warsztatu zadzwonili, że nie są w stanie złożyć zacisków z powrotem, więc za moją zgodą je zregenerowali. (lipiec 2018) Śruba mocująca jarzmo była tam zapieczona, że ukręciłem jakiś chiński klucz ampulowy. Czy mogli mi wymienić łożyska bez ściągania tego jarzma? Bo nie wierzę, że przez taki okres czasu tak się mogło zapiec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj są 3 urywki przedstawiające powyższy problem. (znaczy się nie przedstawiam tego wizualnie, tylko dźwiękowo :) )

 

W 1:00

 

Edytowane przez Gumipoliku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mialem podobnie. Przy skrecaniu piski a w szczegolnosci na rondzie. Co sie okazalo to klocki hamulcowe nie posiadaly wierzchniej okladziny i lataly w zacisku. Po wymianie na nowe ustalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okazało się, że jarzmo ma rowek napowierzchni ślizgowej. Wymieniłem na używane i było ok, piski zniknęły.

Wczoraj wyszorowałem felgi i okazuje się, że klocków praktycznie nie ma w tym kole, przez chwilę myślałem, że po prostu powierzchnia cierna się odkleiła, ale przy bliższym zerknięciu jest jej tak mało... Klocki mają ponad pół roku, jak robiłem to jarzmo, były praktycznie jak nowe, trochę ponad 2mc i ich nie ma. W drugim kole z tyłu wyglądają normalnie.

 

Wymienię w tygodniu zobaczymy czy coś znowu trzeba poprawiać... bo:

- fakt jak dzisiaj przyjechałem, to z tego koła, stanawszy obok, czuć było większą temperaturę niż z pozostałych

- koło na luzie obraca się dobrze, powiedziałbym, że nawet lepiej niż to drugie... co wydaje się normalne jeżeli jest mniej tworzywa ciernego i więcej luzu

- fakt też taki, że średnio co 3 uruchomienie zapala się kontrolka od "sprawdź stan hamulców"

 

 

p.s. klocki firmy HAMA, akurat takie mi w warsztacie założyli, co wyszło przy okazji, bo "tak było trzeba".

Edytowane przez Gumipoliku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...