Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Audi A4 B5 1.9 TDI AJM


arturtieria

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, pojawiły się pierwsze chłodne dni i wraz z nimi problemy... Jeżeli chodzi o same odpalenie silnika, przy temperaturze bliskiej "0" silnik odpala po 1-2 sec (przy wyższych temperaturach pali na strzała) po czym kopci dość mocno a obroty stoją równo. (sama kultura pracy wydaje mi się conajmniej dziwna, a silnik pracuje jakby robił to za kare) po 1-2 min na jałowym, obroty zaczynają spadać (dusi się). Cyklicznie co 1-2sec obroty lecą na dół, i wracają do normy. Sama sytuacje nie trwa dluzej, niz jakies 30sec-1min. Jeżeli sam nie zgaśnie a zdarzylo sie to pierwszy raz, to wszystko wraca do normy i obroty stoja idealnie. Dodam ze komputer pokazuje spalanie w graniach 18-24 litrow co po kilku minutach wraca do normy. Kat wtrysku ok, wtryski ok, 0 bledow. Jakieś sugestie ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że na fisie pokazuje 18-24l chwilowego spalania gdy silnik pracuje jak to sam nazwałeś "za karę"?

Zaraz po odpaleniu, gdy motorownia przebiera sprawdź czujniki temperatury: płynu chłodniczego, paliwa, powietrza jak i kąt synchro wałka rozrządu, dawki paliwa i bipy pompek.

Z czujników temperatur ECU wylicza dawki paliwa,  te czujniki mają też wpływ na odpalanie silnika 

Sprawdź jeszcze czy masz sprawne wszystkie świece żarowe. 

ECU wylicza spalanie z dawki paliwa na pompie w przypadku silnika z VP, a u Ciebie z dawek na pompowtryskach (PD), spaliny czasem mocno nie gryzą w nochala?

Edytowane przez Hezen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Hezen napisał:

Rozumiem że na fisie pokazuje 18-24l chwilowego spalania gdy silnik pracuje jak to sam nazwałeś "za karę"?

Zaraz po odpaleniu, gdy motorownia przebiera sprawdź czujniki temperatury: płynu chłodniczego, paliwa, powietrza jak i kąt synchro wałka rozrządu, dawki paliwa i bipy pompek.

Z czujników temperatur ECU wylicza dawki paliwa,  te czujniki mają też wpływ na odpalanie silnika 

Sprawdź jeszcze czy masz sprawne wszystkie świece żarowe. 

ECU wylicza spalanie z dawki paliwa na pompie w przypadku silnika z VP, a u Ciebie z dawek na pompowtryskach (PD), spaliny czasem mocno nie gryzą w nochala?

Wszystko co wymieniłeś sprawdzone (nie wliczając temp. paliwa) i niby jest ok, (spaliny gryzą konkretnie). Świece były dobre, ale że dostałem od znajomego nowe Beru to dzisiaj zostały wymienione i dopiero jaja wyszły... fajki nie dostają prądu, przekaźnik 202 sprawdzony. Jutro zobaczę co pokaże VAG, aczkolwiek teraz pomyślałem o całości... otóż:

Od bardzo dawna światełko nad tylną kanapą przestało świecić, bagażnik tak samo, czasami jak gdzieś się popuka to potrafi ożyć. Problem z kierunkowskazami, niby zmieniłem przekaźnik i jest ok, ale kierunki działają jakby dużo wolniej. Około dwóch tygodni temu nie działał centralny (postawiłem autko na słońcu, bo w nocy były przymrozki, i problem zniknął) tak samo zauważyłem, że czasami świruje rozrusznik, raz kręci normalnie... a czasami zakręci dwa razy i nagle przestaje i słychać taki dziwny cykliczny dźwięk (kabel łączyłem i izolowałem bo jakiś zwierzak był najwyraźniej głodny). Wszystkie przypadłości pojawiają się przy bardzo wilgotnej pogodzie z przymrozkiem, i jeszcze od kilku dni wywala ASR i ABS na zegarach (nie cyklicznie, czasami tak, czasami nie). Jakiś pomysł gdzie szukać ? Sugeruje się tym, że cuda dzieją się tylko i wyłącznie przy niskich temperaturkach i wilgoci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo mnie nie było, musiałem życie osobiste doprowadzić do porządku.

Sprawdź tam gdzie może woda stać albo lecieć po przewodach czyli pucha ECU  a dokładniej uszczelka pod obudową ECU silnika (częsta przypadłość tych aut, też musiałem wymienić, niestety do dostania tylko w ASO). Zajrzyj do podszybia i wyczyść odpływy wody - jedno za servem hamulcowym a drugi pod podstawą aku.

Sprawdź czy masz wodę pod nogami kierowcy, jak z podszybia leci to podłoga mokra a tam pod nią jest moduł komfortu.

Sprawdź ładowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...