Kucmin Opublikowano 19 Grudnia 2020 Opublikowano 19 Grudnia 2020 Cześć, mam problem z moim Zetorem (1Z), jak zaczęły się mrozy, zaczęły się problemy z ładowaniem. Tak więc wyciągnąłem alternator i oddałem go do regeneracji. Po regeneracji alternatora sprawa wygląda tak, że auto po odpaleniu nie ma ładowania, wraca za to po przejechaniu około 5km. kontrolka z ładowania wcale się nie świeci, napięcie na alternatorze (pod obciążeniem) najpierw jest bliskie napięciu akumulatora, potem podskakuje koło 13V i stopniowo rośnie do 14.3V. Wie ktoś co może być przyczyną? Zastanawia mnie brak kontrolki ładowania (podczas zapłonu jest, także działa, po odłączeniu przewodu wzbudzenia z alternatora lampka się zapala, także teoretycznie działa. Ktoś wie, jak dokładnie leci wiązka, ma jakiś schemat tego, czy coś w tym stylu? Obstawiam, że tam gdzieś leży problem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się