A5 Bielsko-Biała

[Bristol]

Panowie co o niej sądzicie? 

 

Możne znacie ten samochód?

 

 

 

https://www.olx.pl/d/oferta/audi-a5-pakiet-rs-full-salon-pl-jak-nowa-sliczna-zamiana-CID5-ID14L8XT.html

[marcin_o23]

pakiet RS, dobre, zderzak przedni na wzór RS, kierownica to jakiś dramat a nie RS, poza tymi bredniami co wypisał ten sprzedawcy to twoja decyzja czy takie coś cię interesuje

[Lovely Man]

Sprzedający nie podał nr VIN i nic że jest bezwypadek, więc pewnie było coś robione, do tego 2 drzwiówka jest max niepraktyczna, za tą kasę kupisz auto 2 lata młodsze,  a jak dorzucisz parę zł to opchnę Ci A4 allroad z 2021

 

A jak rzeczywiście chcesz dwudrzwiową to Ci powiem że u Lellka w Gliwicach jest o niebo ładniejsza i dychę tańsza z mniejszym przebiegiem w programie Audi select plus A5 w S-line w pięknym białym metaliku, z bang-olufsen

[Bristol]

1 godzinę temu, Lovely Man napisał(a):

Sprzedający nie podał nr VIN i nic że jest bezwypadek, więc pewnie było coś robione, do tego 2 drzwiówka jest max niepraktyczna, za tą kasę kupisz auto 2 lata młodsze,  a jak dorzucisz parę zł to opchnę Ci A4 allroad z 2021

 

Piękna ta Twoja A4 ale odpada bo mam już A6 allroad i właśnie szukam jakiejś coupe. 

 

Co do czerwonej A5 to masz rację. Taki trochę ulep z niej... Sprzedająca podczas wymiany SMS napisała że była jedna szkoda a później podczas rozmowy telefonicznej z Jej chłopakiem powiedział że były dwie szkody... Jutro mam wolne to możesz podjadę ją zobaczyć bo mam do niej nie wiele ponad 50km.

 

Co do białej z A5 z Gliwic to byłem wczoraj ją zobaczyć. Nie była jeszcze odpicowana do sprzedaży bo kupili ją przed wczoraj. Z zewnątrz ma S-Line. W Środku nie ma. Ale to też nie jest jakiś duży problem. Były trzy drobne szkody ale na prawdę drobne parkingowe bo od razu mi to pokazali. Ma jakieś drobne defekty lakieru no ale to samochód używany to też nie ma co świrować. Sprzedawca powiedział że do oddania jest za 115 jeśli się zdecyduje. No i pełna FV. Ta czerwona FV nie ma. Sprzedaż na umowe k/s. 

[Lovely Man]

Chyba że tak, jak coupe ma być to OK, rozumiem  

A może wolisz cabrio ze szklanym dachem i FV23%? Mam krajowego, bezwypadkowego Mesia SLK350 z 2015 roku z przebiegiem 14.000 km  306 KM w wolnossącym V6 daje wielki fun z jazdy, a robi za cabrio i coupe w jednym

[Bristol]

18 godzin temu, Lovely Man napisał(a):

Chyba że tak, jak coupe ma być to OK, rozumiem  

A może wolisz cabrio ze szklanym dachem i FV23%? Mam krajowego, bezwypadkowego Mesia SLK350 z 2015 roku z przebiegiem 14.000 km  306 KM w wolnossącym V6 daje wielki fun z jazdy, a robi za cabrio i coupe w jednym

 

 

Dzięki bardzo ale odpada. Musi być A5 coupe. Bardziej ze względu na drugą połówkę. 

[Bristol]

A więc byłem zobaczyć samochód. Pierwszy rzut oka Bardzo Ładna. Była właścicielka i Jej mąż. Dzisiaj mówiła że to mąż a wczoraj jak z Nią rozmawiałem przez telefon to powiedziała że da mi chłopaka do telefonu i z nim dalej prowadziłam rozmowę. Osoby w wieku 35-40 lat. A więc tak: Samochód miał robiony błotnik i drzwi według właściciela. Jest na tablicach P na początku a dalej nie pamiętam. Ta kobieta powiedziała że Ona jest właścicielką i że ma samochód jakoś pół roku. Jej facet przyjechał BMW 6 na tablicach też P z przodu. Poza tym obok stała niebieska RS5 na tablicach czeskich lub słowackich ale tego nie pamiętam. Mówił od razu że mam się przejechać więc to zrobiłem. Jazda ok. Opon są dwa komplety. Te które są na samochodzie są z końcówką 15 a więc chyba 2015 rok produkcji. Co do ceny. Za 129 jest wystawiona. Zszedł na 122 i powiedział że tylko i wyłącznie gotówka... Zakończyli się na tym że mam się zastanowić...

[Muskel1]

Wszystko kwestia gustu. Jak dla mnie takie fake RS5 to porażka, to tak jakby chcieć, a nie móc. Poźniej Cię każdy Golf GTI na światłach odjedzie. To taka, jak to mówią, owca w skórze wilka

[Lovely Man]

Zderzak i kiera porażka, Muskel1 ma rację  Nie zabrałeś podstawowego narzędzia jakim jest miernik lakieru? Może tam jest 15 kg szpachli o czym przekonasz się jak zakwitnie na przyszłą wiosnę A dowód rejestracyjny porównałes z dokumentem właściciela i numerami auta? Bo to może być następna niespodzianka jak 3 właścicieli, tylko gotówka i pozniej szukaj wiatru w polu. Opony 10 letnie to do wymiany są jedynie więc dolicz jeszcze to, auto powypadkowe, cena z kosmosu, tuning wioskowy, brak FV, jak dla mnie kicha, wolałbym tą od Lellka albo szukać dalej jak się nie pali. Generalnie odpuściłbym wszystkie auta z prywatnego importu bo to wszystko bite i szukał tylko krajowego, a jak już coś Cię zainteresuje to kupujesz raport auto dna i wiesz o krajowym wszystko. Powiem Ci że Meśka SLK 350 szukałem ponad 6 miesięcy, a ile się złomów naoglądałem to długa historia. Nawet zdjęcia mi wysyłali lekka kolizja, a jak przykładasz miernik to kolizja był i owszem ale z każdej strony, dach się krzywo zamyka itp. Ten co go znalazłem przekraczał budżet o 60% ale jak obejrzałem to nawet miernika lakieru z auta nie wyciągnąłem, 5 letnia krajówka i 7800 km przebiegu  Gość spuścił 9 tysi choć nawet nie pytałem, wystawił FV i powiem że było warto, w ciągu 5 lat jedyne co musiałem zrobić to serwis olejowy i klimatyzacji 

[Bristol]

17 minut temu, Lovely Man napisał(a):

Zderzak i kiera porażka, Muskel1 ma rację  Nie zabrałeś podstawowego narzędzia jakim jest miernik lakieru? Może tam jest 15 kg szpachli o czym przekonasz się jak zakwitnie na przyszłą wiosnę A dowód rejestracyjny porównałes z dokumentem właściciela i numerami auta? Bo to może być następna niespodzianka jak 3 właścicieli, tylko gotówka i pozniej szukaj wiatru w polu. Opony 10 letnie to do wymiany są jedynie więc dolicz jeszcze to, auto powypadkowe, cena z kosmosu, tuning wioskowy, brak FV, jak dla mnie kicha, wolałbym tą od Lellka albo szukać dalej jak się nie pali. Generalnie odpuściłbym wszystkie auta z prywatnego importu bo to wszystko bite i szukał tylko krajowego, a jak już coś Cię zainteresuje to kupujesz raport auto dna i wiesz o krajowym wszystko. Powiem Ci że Meśka SLK 350 szukałem ponad 6 miesięcy, a ile się złomów naoglądałem to długa historia. Nawet zdjęcia mi wysyłali lekka kolizja, a jak przykładasz miernik to kolizja był i owszem ale z każdej strony, dach się krzywo zamyka itp. Ten co go znalazłem przekraczał budżet o 60% ale jak obejrzałem to nawet miernika lakieru z auta nie wyciągnąłem, 5 letnia krajówka i 7800 km przebiegu  Gość spuścił 9 tysi choć nawet nie pytałem, wystawił FV i powiem że było warto, w ciągu 5 lat jedyne co musiałem zrobić to serwis olejowy i klimatyzacji 

 

Słusznie.

 

Właśnie potrzebowałem takiego głosu rozsądku. 

 

Także Dziękuję szczerze Tobie i Wszystkim wyżej którzy pomogli. 

Temat odpuszczam i szukam dalej. 

Plus z tego jest jedynie taki że może ktoś przyszły zainteresowany tym samochodem zobaczy ten post..  

[Lovely Man]

A i jeszcze jedno, jak patrzę na zdjęcia to zderzaki mają jakby lekko inny odcień lakieru, czy też to widzicie? Do tego opony starsze od auta

[Bristol]

Godzinę temu, Lovely Man napisał(a):

A i jeszcze jedno, jak patrzę na zdjęcia to zderzaki mają jakby lekko inny odcień lakieru, czy też to widzicie? Do tego opony starsze od auta

 

Też miałem takie wrażenie na żywo. Na pewno zderzak przedni nie był dobrze spasowany z błotnikami i maską bo to rzucało się mocno w oczy. Może nie jakoś bardzo no ale jednak nie tak jak powinno być.  Bardziej właściciel a właściwie facet od tej właścicielki mówił o kierownicy jaka to jest super i gdyby mógł to by ją przełożył do swojej niebieskiej RS5 

 

Jazda jak to jazda. Znam te A5 na pamięć pod tym względem także no normalne... O dokładkach maxton też mówił że robią robote i że długo się na nie czeka. 

 

 

[Lovely Man]

A wiesz co mnie najbardziej w tym wiejskim tuningu bawi? Wydają kasę na jakieś listewki, spojlerki, nakładki, kolorowe lampki, świecące antenki, wiatraczki, duperelki i popierdółki, robią z auta choinkę bożonarodzeniową, od których ani to auto lepiej nie jeździ, ani nie wygląda, a później kupują używane 10 letnie opony i oszczędzają na serwisach 

[Bristol]

21 minut temu, Lovely Man napisał(a):

A wiesz co mnie najbardziej w tym wiejskim tuningu bawi? Wydają kasę na jakieś listewki, spojlerki, nakładki, kolorowe lampki, świecące antenki, wiatraczki, duperelki i popierdółki, robią z auta choinkę bożonarodzeniową, od których ani to auto lepiej nie jeździ, ani nie wygląda, a później kupują używane 10 letnie opony i oszczędzają na serwisach 

No tak masz rację. Chociaż też wiesz co mi się wydaje? Że ma do niej lepsze koła na lato a te po prostu były na zimę. Ale no to i tak nie zmienia faktu że te opony z 15r. To nieporozumienie. 

[Lovely Man]

Tym bardziej jeśli chodzi o zimówki. Starzenie gumy spowodowane rożnymi czynnikami takimi jak UV, ozon, temperatura i chemia powoduje jej twardnienie i migrację zmiękczaczy z gumy, co ma szczególne znaczenie przy oponach mających pracować przy niskich temperaturach, które jeszcze dodatkowo powodują stwardnienie mieszanek gumowych. Oleje, tłuszcze i część chemii z kolei działają zmiękczająco. Wszystko to razem prowadzi do takiego pogorszenia parametrów że na tych oponach po prostu nie da się zimą bezpiecznie jeździć. Nie raz pewnie widzieliście popękaną ze starości, kruszącą się gumę lub rozmiękczoną że aż się palce brudzą , to efekt końcowy, a jej degradacja postępuje z czasem, oczywiście w zależności od jakości mieszanek gumowych w różnym tempie. Dlatego zawsze wszystkim tłumaczę że dobre, nowe, markowe opony to must have, bo to one dają przyczepność i bezpieczeństwo, nie należy na tym absolutnie oszczędzać jeśli życie nam miłe