[B5 ADP] Buczy prawdopodobnie wspomaganie

[Goofer 0]

Witam

Temat maglowany już w kółko, czytałem wiele postów ale chcąc się upewnić postanowiłem napisać nowy. Otóż od jakiegoś czasu zauważyłem, że rano podczas odjazdu spod bloku brakuje mi wspomagania.Dzieje się tak tylko i wyłącznie po nocy, po rozgrzaniu silnika a nawet dosłownie po paru minutach pracy wspomaganie działa dobrze.Następnym objawem, zwłaszcza przy wyższych temperaturach na zewnątrz jest buczenie dochodzące spod maski, wyraźnie słyszalne w kabinie. Gdy silnik jest jeszcze nie rozgrzany nie dochodzą żadne niepokojące dźwięki, buczenie dopiero słychać jak silnik jest cieplejszy.W zbiorniczku od wspomagania płyn ma barwę nie zieloną tylko bardziej brązową. Dziś po porannej przejażdżce spojrzałem do zbiorniczka i płyn był spieniony i było go minimum.Czytając wiele postów dotyczących tej kwestii zastanawiam się nad wymianą płynu, oczywiście na oryginalny z aso. Czy dobrze myślę? Proszę o pomoc i przepraszam jeśli niepotrzebnie zakładałem nowy post ale muszę zrobić coś z tym buczeniem...

[MATIUS 2]

wymień płyn kolego i przepłucz układ... po tym napełnij nowym płynem i dobrze odpowietrz.. powinno pomóc.. płyn Febi Zielony Mineralny 6162 lub taki sam w Aso...który jest droższy...

jak już zrobisz to to kontroluj poziom płynu może gdzieś masz wyciek i dlatego ci się pieni i ubywa...a skutkiem tego jest bucząca pompa wspomagania...

lub w najgorszym wypadku jak nie pomorze ci to to siada pompa....już...

:hi:

[szakal350 0]

Jak pisał Matius, tylko zielony Febi i kontroluj poziom. Ja miałem wycieki płynu ubywało mi jak jeździłem na wyższych obrotach, okazało się że magiel puszczał.

[Vaako 0]

Podepnę się pod temat. Mam jakiś wyciek z układu wspomagania. Płynu systematycznie ubywa co 3-4 dni. Wygląda, że wycieka gdzieś spod zbiorniczka. Nie grzebałem nigdy przy wspomaganiu dlatego mam pytanko czy przy demontażu zbiornika mam zwrócić na coś uwagę? Chodzi mi żebym nic nie uszkodził.

[MATIUS 2]

wypinasz te dwa węże które dochodzą do zbiorniczka..wcześniej opróźniasz zbiorniczek ściągnij też tą czarną ramkę która jest przy zbiorniczku o ile ją masz... . możesz zmienić te opaski które trzymają węże przy zbiorniczku na takie zaciskowe ślimakowe(kręcisz śróbą i ona się zaciska) zbiorniczek trzyma się na jednej śróbie przy błotniku ona jest....8 albo 10 nie pamientam już wyjmij umyj go dokładnie lub zamień na inny pamientaj abyś nie zgubił sitka które jest w środku... to tyle powodzenia

Przy okazji możesz wymienić płyn wspomagania

[Vaako 0]

Dzięki za dokładny opis. Rzeczywiście banalnie proste nawet dla laika. Pytanko jeszcze tylko jak się spuszcza cały płyn? Kolor mojego zmienił się jak zauważyłem na brązowy z zielonego.

[MATIUS 2]

kolego jest tego na forum ale powiem w skrócie ja tak robiłem u siebie przód na koziołki dróga osoba ze strzykawką i wysysasz ze zbiorniczka nastepnie kręcisz kierowncą od oporu do oporu w zbiorniczku pojawia się nadal płyn więc znów go wysysasz...i tak aż ci cały zleci...

Dobra sktrzykawka z przedóżką gumową i 2 osoba i sobie poradzisz

[Vaako 0]

Dzięki za pomoc.

[out_ 0]

ja miałem podobnie, czasami zawodziło lekko wspomaganie, pewnego razu zauważyłem mały wyciek płynu po lewej stronie i okazało się, że po naciągnięciu tej gumowej osłony dosłownie wylał sie płyn, dojechałem do domu i po demontażu kół okazałe się, że magiel swoje już wysłużuł, ale na szczęści znajomy polecił mi zestaw naprawczy do magla, po kilku godzinach pracy efekt był taki, że wycieku nie było i od tamtej pory (rok temu) mam święty spokój, więc polecam zdjęcia koła (lub nie) sprawdzenie osłon i potem wnioski;)

[Goofer 0]

Przepraszam że dopiero odpisuje... A więc byłem a ASO VW/Audi w Białymstoku i zakupiłem oryginalny płyn w cenie 39,99 pln 1 L, oczywiście zielony.Przepłukałem układ, zalałem nówkę płyn i śmigam bez problemów.Układ już nie buczy jak to się działo wcześniej, kierownicą kręci się deczko lżej, czyli wszystko wróciło do normy. Dziękuje za podpowiedzi Panom

[szakal350 0]

Goofer spróbuj pojeździć częściej na wyższych obrotach, u mnie po wymianie i przy jeździe na obr. ok. 2000-2500 też było ok dopiero jak pojeździłem na wyższych 3200-4500 okazało się że płyn jednak dalej pomału wycieka i była to wina magla. nie podoba mi się jak piszesz że płyn się pieni znaczy gdzieś się dostaje powietrze.

[Goofer 0]

Z tego co zaobserwowałem płynu delikatnie ubywa ale nie na maglu tylko mam trochę mokro na zbiorniczku i na tej plastikowej osłonie co się zakłada na zbiorniczek. Z moich obserwacji wychodzi że przepuszcza chyba korek, albo to coś czarne co jest na jego wierzchu.Jeszcze dokładnie nie zdiagnozowałem miejsca ale na 99% jest to zbiorniczek.