SkierA87 Opublikowano 5 Czerwca 2010 Opublikowano 5 Czerwca 2010 witam!teraz mi moja niunia zaczela psocic zaczelo sie wczoraj..jade po miescie jak gdyby nigdy nic zatrzymuje sie na swiatlach i slyszle spod maski jak mi wszystkie szklanki graja a ja zdziwiony..zastanawiam sie o co chodzi.. jade kawalek zapala mi sie kontrolka od smarowania..staje na poboczu gasze silnik i vpod zagladam maske..byl rozgrzany ale wyciagnelem bagnet i widze ze olej na pewno ma wiec i jest smarowanie..odpalam znowu kontrolka zgasla ale szklanki dalej graja jak szalone..podjechalem do domu (mialem kolo 10 km) i na podworku slysze ze przestalo mi juz klekotac pod maska..zostawilem auto na jakas godzine przytchodze sprawdzam olej a na bagnecie jest minimum co dziwnie bo na pewno go nie pali a dwa dni wczesniej jak sprawdzalem byl ok..pomyslemem ze moze mam jakis lipny olej zalany(byl elf jakis tam w kazdym razie polsyntetyk 10w/40)zlalem go wymienilem filtr i zalalem nowy mobil rowniez polsyntetyk)i co najlepsze wlalem 4 litry a wyszlo mi powyzej skali..teraz pytanie co moze moze byc powodem tego zachowania mianowice szklanki i to ze gdzies mi zginal poprzednie olej..czy mozliwe ze szklanki do d*py ze zchodzi z nich olej a moze to wina wlasnie samego oleju??
tymonA4 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Opublikowano 6 Czerwca 2010 może i wina oleju ale zmierzył bm kompresje
Labiel Opublikowano 6 Czerwca 2010 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Nie tyle kompresje co ciśnienie oleju. Oblukaj cały silnik i skrzynie, najlepiej jeszcze z kanału. Wygląda na to jak by na jakiś czas zgubił smarowanie. Pytanie tylko dla czego? Czy w skutek jakiegoś wycieku który spowodował ucieczkę oleju razem z ciśnieniem. Czy też pompa oleju kończy żywot.
SkierA87 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 6 Czerwca 2010 wyciekow zadnych nie mam na 100% silnik badany pod kazdym katem i wszystko suchutkie..poci sie delikatnie uszczelka misy ale raczej to nie spowodowalo spadku oleju przez 2 dni.. mowicie pompa..sprawdze cisnienie oleju wtedy..powiem jeszcze ze jak zmienilem olej to nawet z rana szklanki przestaly mi grac co mialo miejsce na starym..i od tego czasu w sumie to tylko 2 dni ale olej mi nie zgial..ale bede tego sumienie pilnowal..
Labiel Opublikowano 6 Czerwca 2010 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Kumpel miał też niewyjaśnione zniknięcie oleju tyle że w Oplu. Jeździł i co jakiś czas kontrolował stan oleju. Cały czas było w normie. Kiedyś coś u niego grzebał i tak z głupoty sprawdziłem mu stan oleju. A tam bagnet suchy :shocked:Sprawdzałem z 10 razy bo nie chciałem wierzyć. Mówił że sprawdzał kilka dni wcześniej i było ok, a od tego czasu zrobił może ze 100km. Zjawiska nie dało się wyjaśnić. Dolał jakoś nie całe dwa litry do właściwego poziomu i kontrolował stan oleju, ale dalszych ubytków nie było.
ADEXAM Opublikowano 6 Czerwca 2010 Opublikowano 6 Czerwca 2010 witam ja tez mam problem i myślę ze ktoś mi pomoże ... odpaliłem dziś rano niunie i trochę nią pojeździłem zrobiłem dosłownie 35 km. zgasiłem silnik a potem problem niunia zastrajkowała odpaliłem ja a po chwili zgasła sama i nie mogę jej juz odpalić do tej pory nie wiem co jest przyczyna. ktoś na to cos poradzi???????
Labiel Opublikowano 6 Czerwca 2010 Opublikowano 6 Czerwca 2010 Trzeba do Archiwum X sie udac Hehe. Dokładnie. Kolega podał tak dużo szczegółów że do tego przypadku pasuje ze setka przyczyn łącznie z brakiem paliwa
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się