no właśnie gdzie jedziesz
chce sie przejechac w strone szczytnik koło gadek rozejrzec sie
po drodze mam dzialke w koninku dokladnie... :gwizdanie: mozna tam kiedys zrobic jakies kilkunastoosobowe grillowe party
to pamietaj żeby rodzine zaprosić :gwizdanie:
pamietam pamietam a gdzie na bilard smigasz? Plaza?
no właśnie gdzie jedziesz
chce sie przejechac w strone szczytnik koło gadek rozejrzec sie
po drodze mam dzialke w koninku dokladnie... :gwizdanie: mozna tam kiedys zrobic jakies kilkunastoosobowe grillowe party
co tak myslisz, zacieszasz i straszysz? :gwizdanie:
może zazdrości
hmm ja zaraz spadam spac... jestem zmeczony, dzisiaj caly dzien na nogach, wkur*iony ze nie mam piwa a pozatym musze jutro na Kubice zdazyc wstac
kur*a palant juz nie pierwszy raz taki numer wycial... a sie wkur*ilem ostro :angry:
spacer nikomu nie zaszkodził
na stacje mi sie nie chce isc a sklep mialem do 23 otwarty... jeszcze zeby palant napisal ze wychlal to bym podjechal po drodze do domu gdzies do sklepu...
kur*a palant juz nie pierwszy raz taki numer wycial... a sie wkur*ilem ostro :angry:
nie przejmuj się szkoda nerwów
wiem ze szkoda... ale nie dosc ze sie caly wieczor tylko przygladalem jak inni pija to se teraz nawet browca nie moge strzelic
a ten nierob siedzi caly dzien w chacie i nawet mu sie do sklepu po piwo nie chce isc tylko wychlewa innym
siema siema
sie wkur*ilem wrocilem do chaty z mysla ze mam piwko w lodowce a brachol mi jak zwykle wychlal i ciezko mu zafajdana dupe do sklepu ruszyc...