Wczoraj było osłuchane stetoskopem, i zdjalem końcówki kręciłem kierownicą. Głos jest w maglu, a co więcej lewa końcówka z drążkiem chodzi gładko natomiast prawa strona jakby drżała na sucho chodziła w maglu stąd ten dźwięk tak mi się wydaję. Najlepsze że w starym maglu było tak samo, ten sam dźwięk, jakiego pecha trzeba mieć żeby kupić magiel z taką samą przypadłością.