Skocz do zawartości

michal008

Pasjonat
  • Postów

    141
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez michal008

  1. Wiązkę to przelecę po kablach i sprawdzę, co do przełącznika to pewnie musiałbym znaleźć piny od niego i zobaczyć na krótko czy się włączą. Lipa bo tak bez świateł to nie pojeździ
  2. W moim odczuciu trochę lepiej. Nie ma kolosalnej różnicy ale chyba jest lepiej. W najbliższym czasie zloguję go raz jeszcze to będzie porównanie. Tylko skąd to sie tam mogło wziąć?
  3. Witam. Zauważyłem że nie działają mi światła mijania. Nie wiem dokładnie od kiedy ale przypuszczam że od wczoraj gdy wyciągałem lewy reflektor żeby dostać się do intercoolera. Wyciągałem tylko lewy a nie działają oba. Sprawdziłem bezpieczniki- są całe, sprawdziłem napięcie pod tymi bezpiecznikami i też jest ok. Błędów brak. Jak robię przez vag-a test świateł to o dziwo zaświecają się. . Czyli żarówki sprawne. Podczas wyciągania lampy nie odłączałem aku ale też kluczyk był wyciągnięty ze stacyjki. Z tego co sprawdziłem to prawdopodobnie (bo nie wiek który to pin) na kostce przy lampie nie ma zasilania do świateł mijania. Co to możne być i jak to naprawić? Zastanawiam się jeszcze czy podczas wyciągania intercoolera nie rozpialem albo uszkodzilem jakiegoś kabla. Ale nie działają oba światła a robiłem tylko przy jednym
  4. Witam. Zaistniały nowe fakty. Wymieniałem dzis olej i z racji że byłem na kanale, tak z ciekawości odłączyłem kolano łączące intercooler z rurą dolotową od turbiny do niego. To co zobaczyłem zszokowało mnie. Zobaczcie na foto http://www.directupload.net/file/d/4101/4ci5k2gi_jpg.htma po wyciągnięciu http://www.directupload.net/file/d/4101/2oagb7c3_jpg.htm . Kawał chyba papieru. Skąd to... :slina: ? Od razu intercooler poszedł out, najpierw czyszczenie mechaniczne a potem benzyna ekstrakcyjna i płukanie. To co wypływało, te kawałki papieru- coś strasznego. Skąd to się tam mogło wziąć? Jedyne co mi przychodzi na myśl to to że ktoś wcześniej coś przy turbo robił i zatkał rurę do ic a potem o tym zapomniał... Ja jeżdżę tym samochodem 1,5 roku i cały czas tak jeździłem...
  5. No mam nadzieje że teraz nie będę musiał już biegać wieczorami do garażu z laptopem. Dzięki Ci za pomoc i cenne rady. Bez nich ciężko było by mi sobie poradzić. Oby problem nie powrócił już
  6. posprawdzam i dam znać. Jak na razie wiele nie jeździłem ale tyle co pojeździłem to nie przerywało
  7. Tak te świece mam
  8. tak zrobię tylko trochę czasu dorwę. Problem w tym że mam go tylko wieczorami a lepiej nie logować na drodze przez las w nocy A można jakoś ic przeczyścić?
  9. ok to pewnie nie będę nic zmieniał z podpięciem sygnału. Sprawdzę ewentualnie czy to przylutowali czy "przydrutowali". Wczoraj jeszcze wyciągnąłem świece bo jak byłem u gaziarzy to coś tam przy nich kombinowali. Jak się okazało to na 2 szt. była szczelina 0,7 a na drugich dwóch przypuszczam ze ponad 0,8 bo szczelinomierz 0,7 luźno wchodził. Poprawiłem szczeliny i szarpnięcia już rzadziej się zdarzają Co do ustawienia gazu to co parę dni weryfikuję korekty i ewentualnie poprawiam. Zobaczę czy to załatwi problem
  10. Mam jeszcze pytanie odnośnie sygnału obrotów. U mnie pobierany jest od cewki jednak panuje opinia ze auta grupy tag nie lubią takiego rozwiązania. Podobno lepiej brać z czujnika wałka rozrządu. U mnie ma on 3 kable, i pytanie do którego podpiąć. Nie pamiętam kolorów, jedynie to ze środkowy jest zielony. Kod silnika u mnie to avj
  11. Było tak że przy max bucie ciśnienie znacznie spadło, ale przy zwykłym dynamicznym przyspieszeniu ciśnienie spada ok 0,2 bara nie więcej
  12. Pracownik Aleks Shark 1500
  13. dysze wykręciłem, poszła autokalibracja, mnożnik poszedł sporo w dół. Szarpania do końca nie pozbyłem się zauważyłem że występuje jak dodaje gazu ciągnąc na biegu tak od ok. 1500 obrotów. Jak przyspieszam od 2000 raczej nie zdarzają się szarpnięcia. Mapka po autokalibracji, przejechaniu ok. 10km i lekkiej korekcie mnożnika: http://www.directupload.net/file/d/4092/mhamow3t_jpg.htm
  14. Nie na benzynie nic nie szarpie
  15. Trochę właśnie ciskałem bo regulowałem gaz. Temperatura w granicy 25stopni. logi robione ba Pb. A reszta logów ok?
  16. w dolnych partiach, tak do 3000 potem jest spokój
  17. nawet podczas płynnego przyspieszania np. po zmianie biegu z 2 na 3 albo wyżej 1/3 wciśniętego pedału gazu
  18. to pewnie w najbliższych dniach spróbuję je wykręcić i zestroić na nowo. Obecnie mapa wygląda tak: http://www.directupload.net/file/d/4091/vvehleyn_jpg.htmale szarpnięcia zdarzają się podczas lekkiego przyspieszania (tak 3-4 razy na 5 km)
  19. A nie będzie zalewało go?
  20. tak właśnie zrobię... tylko czasu trochę dorwę Witam. Dziś udało się "rozkodować" te moje wtryski. Są to hany czerwone ale mają opcję zmiany/wykręcenia dyszy, czyli takie hany gold z czerwonym napisem, logiem hany i podpisem STAG. Pytanie jest takie czy przy mojej mocy 150KM wykręcić te dysze i zrobić z red green-y czy zostawić z dyszami "wydajność dyszy 2,4mm - od 30 do 40KM na cylinder (1-1,2bar)"? http://www.directupload.net/file/d/4088/eirkf7f3_jpg.htm
  21. czyli rozumiem że parametry prawidłowe. Nurtuje mnie cały czas ten przepływ, czy przy 150KM nie powinien być wyższy? Tak koło 125?
  22. Żadnych błędów Zastanawiam się czy jak dociągnę log do odcinki to czy przepływomierz może pokazać jeszcze wyższą wartość niż to co w logu czyli do niecałych 6000rpm. Bo tak te 114 g/s to tak bez szału trochę dorzucam jeszcze logi kanału 02 i 33 na benzynie http://vaglog.pl/log_229580.html
  23. No właśnie widzę że przepływomierz mało pokazuje. A nie wchodzi jeszcze w grę jaka nieszczelność w dolocie? W zasadzie chyba nic nie syczy ale pewnie to nie oznacza że nieszczelności nie ma.
  24. No na pewno jesteś bardziej wprawiony bo robisz to zawodowo Ja dopiero próbuję. Czyli mam patrzeć tylko na korekty lambda i na ej podstawie później zmodyfikować mnożnik? Kurcze nie bardzo chyba zrozumiałem.
  25. No tak właśnie robiłem. Podpięty kabel vag i od gazu równocześnie, patrzę na czas wtrysku i szybko na korektę sondy... I przy danym czasie jaka korekta.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...