pad jak i firba nie jest wieczny i nie ma sie co nad nim rozczulać, jak masz ich ''3 na krzyż'' przysłowiowo to można sie bawić w ręczne mycie... np ludwikiem i dokładnie wypłukać, sama woda wymyje Ci tylko pył z pada więc podobny efekt uzyskasz sprężonym powietrzem.
Ja swoje pady, fibry piore normalnie w pralce i nic im nie jest, szybciej kończy się ich życie na maszynie niz w pralce a co do rozklejania... jak narazie tylko Urban mi sie rozkleiły pozostałe pady (3M, Royal Pads, Meguaiers, Rupes, Flexi i inne sporo sie tego przewija przez garaż ) dają sie prać w pralce