ukaszdabro

Kolego Bknz, czy udało Ci się rozwiązać problem? Od miesiąca ciągle mam problemy z okładem paliwowym, już wymieniłem 2 pompy bo padły, filtr paliwa a dzisiaj zaczęło mi wywalać paliwo za przednim prawym kołem. Na gazie też nie chce jechać. Z moich poszukiwań wynika że to N80 ale ten temat mnie zbił z tropu. Obecnie mam filtr Knechta, chciałem Manna a nie mieli na stanie i musiałem wziąć bo wyjeżdżałem.

Witam, wygląda trochę na inna sytuacje. Ale odpowiadając na pytanie - tak, po wymianie przekaźnika, auto po opaleniu od razu łapie obroty i problem już nie występuje. Dodam jeszcze ze nie dawno wymieniłem akumulator i auto startuje jak burza, wcześniej kręcił dość słabo co tez możne być powiązane. Pozdrawiam

Ja kopiłem ten: http://allegro.pl/show_item.php?item=5100305341 Może kiedyś wymienię na oryginalny, teraz szybko chciałem sprawdzić czy pomoże. Rozebrałem całe podszybie żeby się dowiedzieć ze go tam nie ma. Znajduje się w środku deski rozdzielczej a dostać się do niego można przez otwór nad bezpiecznikami, przekaźnik pierwszy od lewej.

Wymieniłem w weekend przekaźnik pompy paliwa i wygląda na to że problem rozwiązany. Jednak z ostateczną oceną się jeszcze wstrzymam przez kilka dni. Swoją drogą, dobrze ukryty ten przekaźnik..

Podpinam się pod pytanie. Zaczeło się od dziwnego dzwięku przy odpalaniu, przypominajacego tarcie o siebie nie nasmarowanych cześci (słychać to miedzy 6 a 7s filmu, podoby i jeszcze wyraźniej to słychać na filmie kolegi inzKornela miedzy 8 a 9s). Byłem pewien że to rozrusznika ale po jakimś czasie doszedł problem z wchodzeniem na obroty zaraz po odpaleniu, widać to na filmie, szczególnie obrotomierzu. Problem ogólnie występuje na cimnym silniku, chociaż czasem zdarza się mu dziwnie odezwać i na ciepłym. Z błędów to sporadycznie pojawiał się błąd czujnika temperatury cieczy G62, ale jego wymiana nic nie zmieniła, chyba że nowy jest też walnięty, bo nie odczytywałem jeszcze błędów po wymianie. Zastanawiam się jeszcze nad pompą paliwa albo zaworem zwrotnym, niby niedawno wymieniałęm pompę bo padłą ale jej nie słysze przy przekręceniu kluczyka. Mechanik który mi to robił wyglądał i zachowywał się troche na magika... W którym miejscu jest zawor zwrotny? na pompie, filtrze czy jako oddzielny element? https://youtu.be/1yC8EV1306w

Tak też myślałe, jeszcze jedno pytanie. Jak wygląda badanie spalin bez katalizatora przy przeglądzie, mogą być problemy?

Podpinam się do pytani. Katalizator się skończył i wywala mi błąd.

Witam, mam ten sam problem z tym że buczenie włącza się jakby trochę wyżej, mniej więcej od 3 do 4 tys. Ja akurat obstawiam katalizator, już dwa razy wywaliło mi błąd katalizatora i dzisiaj sprawdzałem jego stan. Test pokazał wartość 0,77 czyli troche poniżej min. Nie wiem czy szybko mi się uda go wyrzucić bo wyjeżdzam ale jak będe coś wiedział to napiszę

MIalem podobne obiawy. Miedzy 3-5tys auto przyspieszalo na raty:) Okazalo sie ze N75 sie blokuje i pomoglo jego wyczyszczenie.

Witam, auto już działa, tak jak podejrzewaliśmy była to pompa paliwa. Niestety nie znam powodu dla którego padła, nie było żadnych objawów zużycia. Dzięki za pomoc

Awaryjne odpalenie na gazie podzialalo, czyli cos z doprowadzanie paliwem. Przebywam obecnie na Slowacji i nie mam tu warunkow do grzebania przy aucie, tankuje do pelna gazu i jade do Polski na weekend do mechanika, napisze po porocie co bylo nie tak. Dzieki za pomoc

Tez obstawiam pompe, wyczytalem jeszcze ze jest mozliwosc awaryjnego odpalenia auta na gazie, zastanawiam sie czy nie warto sprobowac. Jesli nie pomoze sprobuje dzisiaj po pracy twojej rady, chociaz pogoda nie bardzo na takie akcje.Rozumiem ze klipy trzymajace fotel pozniej do wymiany?

Witam, to mój pierwszy post, mam nadzieje że robię wszystko zgodnie z regulaminem. Potrzebuje waszej pomocy, przeleciałem już całe forum i nie znalazłem odpowiedzi. Z autem do tej pory nie miałem żadnych problemów, momentami nie domaga w moc,podejrzewam że to n75 albo nieszczelność w układzie, miałem się tym zająć w wolnej chwil. Problem raczej jest w czym innym ale zacznę od początku: Pojechałem dzisiaj na miasto i po 2 godzinnej nieobecności wsiadłem do auta z zamiarem powrotu do mieszkania. Po odpaleniu auta pochodziło 4-5s i zgasło, przy czym nie wkręciło się na obroty. Powtórzyłem czynność kilkokrotnie, auto zachowywało się w ten sam sposób, dodam że przy wciśnięciu pedału gazy auto gasło od razu albo miałem tylko takie wrażenie. Po pewnym czasie auto przestało już całkiem łapać(rozrusznik dalej kręcił) tak jakby nie było paliwa. Podjechaliśmy ze znajomy z komputer i nie pokazało żadnego błędu. Brak kluczyka na desce tak że raczej to nie immobilizer. Dodam że dokładnie przed wyjazdem kasowałem komunikat serwisu przy pomocy przycisków pod licznikiem ale to raczej nie ma z awaria żadnego związku Czy miał ktoś albo zna podobny przypadek? Jestem na wyjeździ na Słowacji i nie chciałbym żeby ze mnie zdarli więc chciałbym najpierw zdiagnozować problem. Pozdrawiam Lukasz