Witam!
Wczoraj zabrałem sie za wymianę przegubu lewego zewnętrznego,zastosowałem sie do wskazówek małpiszona i krzysiek23 niestety po skręcemiu kół maksymalnie w prawo przegób wyszedł z piasty ( wieloklinu wewnętrznego) niestety nie chciał sie wysunąć poza "pierścien" co jest za piastą,tarczą hamulcową brakowało około 1,5cm-2cm żeby wyskoczył poza pierśćień i mógł zdjąć przegub z "ośki" ,ale przy okazji zmieniałem cały komplet wahaczy więc odkeciłem kolumnę od góry i pomyślałem że może opadnie i wtedy będę mógł swobodnie wyjąć przegób poza ten "kołnież ,pierścień"ale niestety kolumna nie chcia opać ( zdjąłem pierścień zabespieczający kolumnę) ,dopiero po odkręceniu łącznika stabilizatora ( element w kształcie literki C) i wyjęciu wahacza co jes z nim połaczony poskutkowało opadniąciem kolumny i swobodnym wyjęciem przegubu . Reszta już poszła gładko wkręciłem w przegub śrubę i przegub zeskoczył z "ośki" ...,
może dlatego tak jest bo w modelu z silnikiem 2,8 (jest mało miejsca) może też ma na to wpływ napędu quattro i skrzynia automat
mam nadzieję że moja uwaga przyda sie komuś przy wymianie z takim silnikiem i napędem quttro
mam jeszcze problem z wahaczami Master Sport bo w komplecie brakuje śub łaczących łacznik w kształcie literki C z wachaczemi i drążkiem stabilizującym i nie wiem mam jak to do kupy poskładać, bo stare łaczniki chyba od nowości nie były wymieniane i są innaczej skonstuowane tzn. (wychodzą z tego łacznika gałki) a nie przechodza przez całość śruby jak to jest wypadku łacznika MS) ale o to zaraz zapytam w innym wątku
P.S. Paweł