w serwisie byłem jak go sprawdzałem to mi powiedzieli bze auto by;lo zamówione i zakupione w angli ale zamówił to francuz i odrazu szło do Francji pierwszy właściciel francuz i niby wszystkie wpisy sa w kilometrach podane w serwisie. nie umieli mi powiedziec czy byla przekladka przez serwis robiona w niowym aucie czy odrazu był sprzedany jako europejska wersja... jesli jest zrobione to pożadnie bo kilku fachowcom powiedzialem ze z Angli to nie chcieli wieżyć a w serwisie tak jak pisałem wyżej nie umieli mi odpowiedziec czy byla przekladka czy nie auto jezdzilo we franci od nowości a od 10 miesiecy jest w kraju....ogolnie mam sie martwić czy nie?
---------- Post dopisany at 17:37 ---------- Poprzedni post napisany at 17:26 ----------
a może anglicy u siebie mają takie zamienniki tarcz ori? i nie skakują dwukt=rotnie liczników tylko łądują taka albo taka tarcze i z głowy? Kurcze tak jak mówie w serwisie mi powiedzieli ze mam sie nie martwić bo jesli byla przekladka to robiona przy zakupie po wszystkie wpisy w km sa, autko śmiga ogólnie, licznik mi nie przeszkadza czy cos ale dziwnie sie patrzy jak sie do innej wsiadzie a4.
---------- Post dopisany at 18:23 ---------- Poprzedni post napisany at 17:37 ----------
a jeszcze jechałem dziśiaj i chciałem porównać z kimś kto tez ma b7 1.9tdi na 5 biegu przy 2 tysiącach obrotów mam 100km/h na oponach 235/40 R18 a wy jak macie?