Cześć 1,8T BFB 163km kilka lat temu po małym podniesieniu mocy.
Auto na zimnym pali, na ciepłym pali, na ciepłym po 30/45 min trzeba pokręcić żeby odpalił. Jak odpali i zagasisz i ponownie odpalasz to jest Ok.
Gaz-Ok czyli wypalony i zdjęty przewód z wtrysków gazu butla zakręcona
czujnik temperatury nowy
czujnik wału podmieniony Ok
rozrząd pasek i łańcuch ok
ciśnienie paliw 3,9 bara
filtr paliwa nowy oem
Problem nie występuje gdy przed zgaszeniem na PB wyciągnę bezpiecznik od pompy i wypalę paliwo aż zgaśnie sam.
Wtedy pompuje od zera i odpala na strzał.
Po postoju jak już odpali po 3-4 sekundowym kręceniu to można zgasić i odpala bez problemu.
Wtryski PB Ok podmienione . Jakieś pomysły ? Temat poruszany ale nie zawsze rozwiązany.