Może trochę, bo sam stwierdził że wiedział że jestem wariatka, ale że aż taka to się nie spodziewał.
Dobrze że on ze mną na szklenia marketingowe nie jeździ bo jakby zobaczył co tam się dzieje to już bym była po rozwodzie
PS.
Mój dzisiejszy ipis na GG ,, idę na męski striptiz, ale koks"
Ahh, no co ty. Poprostu jestes "nowoczesna kobieta" :biggrin: :biggrin: :biggrin:
Pozdrawiam