Skocz do zawartości

tygrysek83

Pasjonat
  • Postów

    133
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tygrysek83

  1. jak mnie w zeszłym roku przyszło wymienić przednią szybę (w NordGlass) to zadali pytania typu, jaka to szyba, z czujnikiem czy bez.... nie proszą o vin

    zamontowali taką jaką miałem na aucie.

    a dodam, że z miłą panią gdy rozmawiałem przez telefon, nawet mógłbym się dogadać (i dopłacić z mojej strony) do szyby z cz.deszczu...

  2. Wyminione. Takie plastiki wymieniłem pod siedziskiem tylnej kanapy:

    5f391aba56af.jpg

    Teraz kanapa nie lata, trzyma się elegancko. Do tego było psiknięte w te zawiasy od oparcia, jest dobrze, nie skrzypi. Został jedynie taki delikatny "puk", wiem że to właśnie z oparcia idzie, z tych zawiasów.

    Myśle że jest teraz OK.

  3. No i dopadło mnie slizgajace sprzęgło.

    mam kit Valeo, sztywne, ok rok czasu, do tej pory było ok.

    mam program, ale nie slizgalo od samego początku. Dopiero od jakiś 2 miesięcy na 4biegu, teraz też na 5.

    Pytanie: niby na gwarancji, bo rok jeżdżenia, ale jak to ugryźć. Dawać auto do reklamacji? Uziemie się na dwa tygodnie (czas rozpatrzenia reklamacji), czy wyjąć tarczę i obić kewlarem?

    Albo może uda mi się kupić samą tarczę z kitu Valeo, odd ać do obicia i szybka podmianka?

    No i niestety z gwarancji d*pa, chyba już minęła, ale i tak jeśli zdejmie tarczę i okaże się ze jest przygrzana to reklamacji by nie uwzglednili.

    Teraz nie wiem, czekać az zacznie slizgac na całego i potem wymienić na jakieś mocniejsze?

    Czy wyjąć tarcze i oddać do obicia kewlarem? Wytrzyma to?

  4. Szukałem, nie znalazłem, a jak na coś trafiłem to cząstkowe informacje dostalem.

    Objawy : buczenie/huczenie z przodu, przy skręcie w prawo.

    diagnoza - lewe łożysko w kole.

    Moje pytanie: czy łożysko kupujemy z piasta jako jeden zespolony element? Czy demontaż faktycznie ciężki?

    Zrzucamy koło, zrzucamy jarzmo, potem tarcze.. I co dalej?

    Piasta jest bodajże na 4 srubach? Wystarczy odkręcić?

    Czy trzeba co prasą działać?

    Jest potrzeba zdemontować zwrotnice?

    Podpowiedzcie, bo nie wiem czy brać się sam czy oddać.

    Temat wyskoczyl mi dwukrotnie, skasujecie jeden??

  5. Szukałem, nie znalazłem, a jak na coś trafiłem to cząstkowe informacje dostalem.

    Objawy : buczenie/huczenie z przodu, przy skręcie w prawo.

    diagnoza - lewe łożysko w kole.

    Moje pytanie: czy łożysko kupujemy z piasta jako jeden zespolony element? Czy demontaż faktycznie ciężki?

    Zrzucamy koło, zrzucamy jarzmo, potem tarcze.. I co dalej?

    Piasta jest chyba na 4 srubach? Wystarczy odkręcić?

    Czy trzeba co prasą działać?

    Jest potrzeba zdemontować zwrotnice?

    Podpowiedzcie, bo nie wiem czy brać się sam czy oddać.

  6. potwierdzam.

    lepiej zrobić swoją niż kupować inną używaną, gdzie po wyglądzie i w rękach nie ocenisz stanu technicznego.

    w mojej b6.

    Twoja regenerowana dostanie gwarancje na 2 lata, na kupioną używkę dostaniesz..ile? 2 tyg rozruchu? i co dalej? zamontujesz, będzie pukała, demontujesz, odsyłasz...i tak za każdym razem płacisz za montaż/demontaż. Nie daj Boże, że po miesiącu okaże się, że coś leje, stuka.. i jesteś o kolejną maglownice w plecy.

    Koszta? Zalezne od regionu widze.

    Mnie impreza wyniosła tysiaka, bo montaż, demontaż, regeneracja magla, przy okazji zregenerowali mi drążki, zbierżność, nowy olej, suma sumarum tysiak. Dobrze ze wahacze miałem ok.

    Kupując używke, może trafisz w "super" stanie za 400-600 zł, plus cała impreza wymiany, plus nieoczekiwanie drążki/gałki i nie wiadomo co jeszcze... prawie dojdziesz do tysiaka, gdzie gwarancji miał nie będziesz, albo tylko na rozruch :hahaha:


  7. a był ktoś z was w Trogirze?? i tam jest przejazd na wyspę Ciavo czy jakoś tak, był ktoś tam?? sam trogir bardzo fajny, nie za duzy nie za mały wieczorem miasto pełne ludzi....

    byłem kilka lat temu na Ciovo, w miejscowości Slatine (to był nasz pierwszy wypad do Cro). Cicho, spokojnie, do wody dosłownie wystarczyło się pokulać z apartamentu. Plaża ok, ale podjeżdżaliśmy 3 minuty autem na plaże Kawa/Kava, jakoś tak. Tam już widok bardziej bajkowy...

    Ale jedno jest faktem, spokojnie, ładnie, ale im dalej na południe Chorwacji tym ładniej (moim zdaniem).

    Byłem następnie w Breli (super, kolorowo, ale stromo i dużo schodów do pokonania. Bez dzieci Tak, z dziećmi gorzej).

    Byłem w Promajnie dwa razy.... za każdym mega wypoczynek, plaże spokojne, ludzi nie dużo, nie mało.

    Ogólnie Riwiera Makarska, to dobry punkt na późniejsze wypady/wycieczki.

    Pieszo: Baska, Makarska też da rade, można oczywiście podjechać autem.

    Autem: można szaleć i co chcecie i gdzie chcecie: od Splitu/Trogiru zaczynając, wodospady KRKa, aż na południe do Dubrownika, góry Biokovo.. półwysep Plejsak, tamtejsze winnice :wink: Dla ludzi bardziej wierzących polecam wybrać się do Meczugorie (ja to podsumowałem tak: Nasza Częstochowa rozłożona na kilku kilometrach kwadratowych, góra objawień, droga krzyżowa.... Tam się jedzie na cały dzień).

    Samoloty w Trogirze: ładny widok, po jednym dniu przestają przeszkadzać.

    Jeśli ktoś boi się jechać autem w ciemno - nie bać się!!! Tylko raz byłem na wcześniej zabukowanych apartamentach, reszta w ciemno.

    POLECAM

  8. Ponowie, podpowiedzi szukam.

    Męczę się z trzeszczeniem w tylnej części samochodu (kombi), doszedłem że to prawdopodobnie tylna kanapa.

    Gdzieś trafiłem (teraz nie potrafie) na opisy mówiące o jakiś mocowaniach kanapy.

    Czy to takie plastiki (2 sztuki pod kanapą) o numerze: 4B0 886 373 ?

    Dodam, że kanapę faktycznie można delikatnie podnieść, bo ma luzy... ale żeby zdjąć to trzeba się przyłożyć.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...