Skocz do zawartości

Yacoo

Pasjonat
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Yacoo

  1. Ja bym na miejscu Pana NelsonPL skorzystał z okazji i podjechał tą "pięknością" do Bukowiny na zlot? Rozwiało by to wątpliwości co do wszystkich "modów" wykonanych w aucie. Wypił byś chłopie kratę piwa z chłopakami, zobaczył jak wyglądają auta kolegów z forum i może by dotarło, że "mody", które dokonałeś za twoje oczywiście pieniądze (twoja kasa, twoje auto, twój cyrk) są warte naprawdę niewiele.
  2. Temat mam nadzieję można zamknąć. Brak problemów z odpalaniem, brak delikatnego trzęsienia budą na wolnych obrotach (silnik ciepły, na zimnym podwyższone obroty powodowały "stabilizację" budy). Konektorów nie dotykał. Nie wiem czy to dobrze, czy źle.
  3. A widzisz. Dobre pytanie. Jestem z nim umówiony w tygodniu na odpowietrzanie hamulców, to zapytam. Myślę, że tak, bo koleś zajmuje się głównie grupą VAG, jak mu opowiadałem jakie objawy, to na dzień dobry powiedział, że to gumki. A jak nie, to będziemy szukać dalej. Ale jak rozebrał, to był pewien na 98%, że to wina gumek. Pożyjemy zobaczymy, po wymianie filtra paliwa, też auto odpalało bez problemu przez parę dni :-).
  4. A więc. Auto wróciło od mechanika z decyzją o wymianie gumek na wtryskiwaczach. Po wymianie auto odpala jak nowe... no prawie nowe ;-). Mechanik powiedział, że gumki były już wyjechanie i ze względu na przebieg (magiczne 250 tys, realne pewnie 350 tys) usterka wróci pewnie po kolejnych 2-3 latach. Więc jak ktoś ma podobną usterkę proponuje wymienić gumki na wtryskach, koszt nie duży, z wymianą 180zł.
  5. A więc... Żona, córka do auta, odpalam bez problemów (stało 2 dni) i jazda na zakupy jakieś 1,5km jazdy. 15 min zakupów, żona, córka do auta, odpalam i.... zonk . Kręcę wkurzony jakąś minutę na rozruszniku, czasami przebłysk silnika jakby na chwilę dostał paliwa ale d*pa nadal nie odpala, trzęsie budą, ja wkurzony, dziecko ma radochę bo fajnie trzęsie w trakcie próby odpalania, żona pioruny w oczach, bo przecież mówiłem, że auto hula jak nowe. Wrrrr.... Plak w dłoń, maska w górę, żona kręci rozrusznikiem, dziecko się mniej cieszy bo mama sobie poszła do przodu, a ją zostawiła z tyłu, pyk odpalił na Plaku jak na paliwie rakietowym w pół sekundy. Maska w dół, żona na tył, dzida do domu póki jeszcze auto chodzi. Pod domem gaszę maszynę, dziecko, żonę pod pachę i do chaty. Wracam do auta po 15 min kluczyk w stacyjkę, pyk... odpalił znowu normalne... bez komentarza. Sklep, piwko, forum a4-klub i tak sobie siedzę i dumam. Jutro pod komputer podłącze i na nowo wykonam logi i odczyt błędów.
  6. Po zapłonie słychać jak włącza się pompa paliwa. Druga sprawa, wątpię aby pompa paliwa mogłaby mieć coś wspólnego z drganiami auta na gorącym.
  7. Jeżeli uszczelnienie to tzw. popularnie "gumki", to wymieniałem rok temu, a filtr paliwa w ostatni piątek, bo nie chciał skubany odpalić, kręcił ale odpalał tylko na Plaku. Po wymianie filtra odpala, ale trzęsie delikatnie budą. Tak tylko informacyjnie filtr paliwa wymieniam co drugą wymianę oleju czyli co 10 tys km. Tak poczytałem forum o podobnych problemach u innych, to diagnoza raczej skłania się ku regeneracji wtrysków, lub zakupie używek z pewnego źródła. Sit :-/ Co zrobić, auto pewnie nalatane 400 tys km (licznikowe 260 tys) i czas inwestycji właśnie się rozpoczyna. Życie :-). Spróbujemy, a nóż widelec coś pomoże. Dzięki za namiar.
  8. No to pięknie. 4 wtryski do regeneracji (pewnie gdzieś w okolicy 300zł/szt) do tego wymiana poduch, tutaj nie wiem jakie koszta, ale podejrzewam, że wagon pieniędzy :-/ Dzięki za szybką odpowiedź.
  9. Witam. Mam drażniący problem w postaci lekkich drgań samochodu na wolnych obrotach na gorącym silniku. Na zimnym brak dolegliwości. Dzięki uprzejmości kolegi Rob@k zrobiliśmy logi nr 13, 23 i jeszcze jakiś potrzebny (chyba 18) ale tam były same zera. Wklejam logi oraz błędy jakie wyskoczyły. Pytanie czy ktoś miał podobny problem i jak można go rozwiązać. Pozdrawiam.
  10. Musisz zatrudnić fotografa, bo na żywo auto wygląda dużo lepiej niż na zdjęciach :-). Z zewnątrz chyba już koniec? Teraz zostaje dłubanie przy motorze ;-)
  11. Jak to mawia Skipper z Madagaskaru: "lodzio miodzio" :-). Moim zdaniem lepiej autko wygląda niż na 18-ach.
  12. Witam. Mam możliwość kupić bardzo tanio używki sprężyny z amortyzatorami na przód. Podobno pochodzą od B7 2.0 tdi. Nr amortyzatora 8E0413031BF, sprężyny - kropki: niebieski, pomarańcz, biały, biały. Na temat amortyzatora znalazłem info, ale nie znalazłem informacji do jakiej kategorii wagowej należy ta sprężyna. I może będziecie wiedzieć, czy podpasuje do mojego auta: audi a4 B6, quattro, 1,9 tdi, klasa masy osi przedniej 0JJ, tylnej 0YN, zawieszenie 1BA. Pozdrawiam.
  13. Dzięki chłopaki za pomoc i odpowiedzi. Udanego weekendu.
  14. To ja dołożę kolejne pytanie: czy lusterko wsteczne typu konvex to jest z małym czy dużym uchwytem? nittro: Tak na moje rozumowanie, duży uchwyt to taki gdzie jest jeszcze miejsce na jakiś czujnik w nim - ale mogę się mylić.
  15. Dzięki WIELKIE Robero321. Czyli szukam z przyciskiem lub bez. Mam nadzieję, że skoro było, to nie będzie problemu z podłączeniem i uruchomieniem tego lustra. Dziękować i szerokości życzę.
  16. szukam takiego jaki był oryginalnie, czyli podejrzewam najzwyklejszy fotochrom bez żadnych dodatkowych czujników.
  17. Witam. Sprowadziłem autko z Niemiec, wiedziałem że przednia szyba była wymieniana i mam zwykłe lusterko wsteczne. Rozkodowałem vin i wyszło,że: 4L2 = Bezpieczne lusterko wsteczne, wewn.,przyciemniane 5SL = Lusterko na wysięgniku (konvex) 1f52 6XE = Lusterko wewnetrzne, przyciemniane automatycznie, Wychodzi na to, że oryginalnie miałem lusterko wewnętrzne fotochrom. Mam pytanie do was: jakie mam szukać lusterko wewnętrzne fotochrom? Bo chyba są różne typy. Pozdrawiam.
  18. Auto sprowadziłem z Niemiec i auto nie było bite na 100% i brak oznaczeń na grillu i klapie. Aczkolwiek poprzedni właściciel wybrał sobie opcje: 2Z0 = Wyeliminowane oznaczenia modelu. Czy na grillu znaczek quattro wtedy też znika? Tego nie wiem. Pozdrawiam
  19. Niestety poddaje się Nie mam pomysła jak Ci pomóc Trzeba szukać mądrzejszych głów w tym temacie.
  20. Dziwne, że pokrętło obraca się razem z ośką. Bolec blokujący w tym momencie powinien się schować w haku. System działający w naszych hakach chyba jest podobny do tego zobacz od 1:01m. Ośka z zębami zaczepia o pionowy trzpień i w trakcie kręcenia bolec się chowa lub wysuwa - przynajmniej tak mi się wydaje
  21. Hmmm... rozumiem, że pokrętło nadal obraca się tylko do pewnego momentu jak na filmiku? Próbowałeś przekręcić mocniej pokrętło od haka, aż do momentu "najścia" czerwonego pola na kreskę? Konkretnie rozbebeszyłeś wkładkę ---------- Post dopisany at 21:44 ---------- Poprzedni post napisany at 21:41 ---------- Konkret! Jutro wieczorem napiszę, że nie mam haka! Mam nadzieję! ---------- Post dopisany 22-05-2014 at 19:22 ---------- Poprzedni post napisany 21-05-2014 at 23:04 ---------- No to klops. Straty to w huk nerwów i dwa wiertła. Zerknijcie proszę na zdjęcie. Czy coś tam jeszcze może siedzieć? W razie czego to zostaje jeszcze przełożyć belkę na taką bez haka? ---------- Post dopisany at 19:23 ---------- Poprzedni post napisany at 19:22 ---------- http://s2.postimg.org/5w67q6ivp/2014_05_22_19_06_19.jpg ---------- Post dopisany at 21:34 ---------- Poprzedni post napisany at 19:23 ---------- ---- FILM ---- Wychodzi na to Moi Drodzy, że nie zwalnia się blokada haka i on nie wypadnie. Na poniższym filmie dokładnie to widać. https://www.dropbox.com/s/n561mk6purh01su/2014-05-22%2018.37.19.mp4 To co? Zamawiać belkę i zmieniać? Taką? belka tylna wzmocnienie Audi A4 b6 2004r (4233076971) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. o kurde. Nie mam bordowego pojęcia co u Ciebie się stało. U mnie było ciężko, ale nic tak nie przeskakiwało.
  22. U mnie demontował ślusarz - mógł dorobić kluczyk, ale nie chciało mu się, a mi na tym nie zależało. Na twoim miejscu zdemontowałbym całkowicie wkładkę, nic nie stracisz (może 20zł u ślusarza), a będziesz miał pewność czy wkładka blokuje czy nie. "...czy jednak muszę mieć jej kawałek by ją przekręcić w odpowiednią pozycję?" - nie musisz. Powodzenia
  23. Może wkładka jeszcze blokuje? Ja miałem zdemontowaną wkładkę całkowicie. U mnie ogólnie ciężko obracało się pokrętło, więc musiałem użyć żabki - kurcze wychodzi trochę, że ze mnie jakiś rzeźnik - wszystko na siłę ale u mnie naprawdę ciężko to chodziło. Teraz hak w kąpieli ropnej na noc
  24. Yacoo

    Problem z oryginalnym hakiem

    Problem rozwiązany: http://a4-klub.pl/nadwozie-14/demontaz-haka-holowniczego-zdemontowac-hak-holowniczy-328917/ uffff.....
  25. Jestem wreszcie świeżo po zdemontowanym i zapieczonym haku - 4h temu . Na filmiku widzę, że pokrętło obraca Ci się prawidłowo. Musisz tak obrócić pokrętło, aż czerwone pole będzie na kresce od haka, wtedy jak puścisz pokrętło powinien być luz między nim (pokrętłem), a hakiem - przynajmniej u mnie tak było i u znajomego, który służył za wzór prawidłowo działającego haka . Ale niestety nadal nie chciał zejść, a więc nic na siłę tylko weź większy młotek - ja miałem taki ładny 3kg i parę razy z góry pierdykłem i zszedł. Stan w środku haka jak i gniazda masakra - aluminium się utleniło i powstał taka narośl, która mocno blokowała zdjęcie. A więc jak po przekręceniu pokrętła nie zejdzie, to wiesz co masz zrobić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...