Trochę odgrzewam zleżałego kotleta ale może komuś pomoże informacja iż wymiana uszczelniaczy na pompowtryskiwaczach pomogła. Co więcej, dzięki tej sytuacji z czystej ciekawości zajechałem do ASO Audi i dowiedziałem się że pompowtryskiwacze były wymieniane przez poprzedniego właściciela jakieś 50 tys. km temu więc od razu zostało wykluczone zużycie tych elementów (a pisze to dlatego, bo w jednym warsztacie Panowie "specjaliści" od wiązania drutu upierali się że pompowtryskiwacze kończą swój żywot ze względu na przebieg auta, a na liczniku 204000 - nijak do ostatniego zapisu w 2013 w ASO 303000 ;]). Dokładnie to paprał sprawę 4 wtrysk, ponieważ był nie dokrecony, lub w ASO nie postarali się aby przykręcić je odpowiednio, czyli 12Nm i 3/4 obrotu po złożeniu wszystkiego do kupy - silnik żyleta. Pali na dotyk czy zimny czy ciepły, czy stoi pod górkę czy z górki. Podziękował za podpowiedz użytkownikowi KANAL
P.S. pytanie na koniec - czy po tej wymianie uszczelniaczy, zawsze należy regulować pompowtryski ? nawet jeśli praca silnika jest prawidłowa oraz gdy mam odczucie że nabrał mocy ? Powiedziano mi że jak dobrze pracuje to żeby nic nie regulować i nic nie zmieniać, że co innego gdyby były pompowtryski wymieniane na nowe. jak z tym jest ? nie mam na myśli ustawienia kątu pompowtryskiwacza lecz ten drugi etap regulacji, coś w ten deseń Regulacja pompowtryskiwaczy : Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników - Najwieksze forum uzytkownikow aut Volkswagen Golf -