podepnę się pod temat, mam podobny problem na zimnym silniku pali od strzału a na rozgrzanym odpala i gaśnie, Vag - zero błędów dla pewności podmieniłem czujnik temp. na inny działający i bez zmian jak odłączę kostkę od czujnika to pali od strzału, wymieniłem świece, przewody, czyszczona przepływka i przepustnica.
Mało tego na biegu jałowym autkiem trzęsie jak w ruskim czołgu jak załączę klimę to jest jeszcze gorzej brakuje mi już opcji, szkoda nerwów no i pieniędzy
Jakieś pomysły?