Witam,
po obniżeniu auta na samych springach -30 mam wrażenie, że mimo to na zakrętach auto lubi popłynąć i nie zachowuje się stabilnie. Kiedyś miałem inny samochód na gwincie i może stąd moje wrażenie bo tamten był twardy jak diabli. Miałem nadzieję, że sprężyny na seryjnych amorach lepiej się będą sprawować.
Czy może to być wina amortyzatorów - wahacze, zbieżność - ok.