Skocz do zawartości

antolak

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    22
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O antolak

Informacje

  • Imię
    Tomasz
  • Miasto
    Nowak

Auto

  • Model
    A4 B6
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2004
  • Silnik
    2.5 TDI V6
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Multitronic
  • Paliwo
    ON

Osiągnięcia antolak

0

Reputacja

  1. Powiem ci że twój przy moim wygląda jak nówka, u mnie nie ma powłoki na połowie odblasku a reszta jest matowa. Jak możesz to napisz gdzie robiłeś nową powłokę. Bo ja skoro już wymontowałem to muszę to zrobić w miarę szybko, co prawda pomykam teraz na światłach dziennych ale w końcu jakiś misiaczek się przypierdzieli.
  2. Witam wszystkich; Właśnie wymontowałem oba odbłyśniki od xenonów i zamierzam je zregenerować - stan tragiczny - praktycznie 1/2 odblasku (cala góra i boki tam gdzie najwyższa temp.) jest wypalona i odpadła poprostu (a ja zastanawiałem się skąd ten kurz wewnątrz lampy?). Jeśli chodzi o pytanie kolegi wyżej to odbłyśniki są za jakiegoś stopu aluminium (bynajmniej u mnie w B6). W W-wie znalazłem taki zakład metalizacji próżniowej: http://www.metalizacja.net.pl/index.php?id=Contact Koszt pokrycia tam obu odbłyśników to 100 zł. Gość z którym rozmawiałem telefonicznie powiedział że jak mu dostarcze stare ok. godz. 8:00 to na 15:00 bedą do odbioru. Może ma ktoś jeszcze jakieś namiary na tego typu zakłady to niech wrzuci. Pozdro all
  3. Uris, Trudno powiedzieć ? Jeżeli był zmieniany tylko soft sterownika (a sam steronik nie) czy to jest bug softu i oszukuje on tylko Fis'a czy faktycznie sterownik obsłużyłby nowy tryb "S" i wystarczyłaby wymiana lewarka i adaptacja modułu skrzyni żeby "zobaczył" on lewarek z rtybem "S" ? Ja bym na twoim miejscu zadzwonił do Sopy i z nim porozmawiał na ten temat ... Na pewno sama manualna wymiana lewarka nie wystarczy. Ale warto temat drążyć.
  4. Nie ma sprawy jak coś to pisz, tylko od 20 lipca do 4 sierpnia jestem na urlopie wiec będę niedostępny.
  5. To jest normalna sprawa, u mnie jest trochę mocniejszy motor i przy 70 km/h i obrotach 1200/min wrzuca już "6". Co prawda w tej skrzyni poszczególne "biegi" są jakby pojęciem czysto teoretycznym za które odpowiada tylko sterowanie elektroniczne odpowiednim ustawieniem docisków klinowych przenoszących napęd (dobrze odzwierciedla zasadę pracy tej skrzyni animacja zamieszczona przez Bart-S), więc równie dobrze z czysto matematycznego punktu widzenia można powiedzieć że ta skrzynia ma nieskończoną ilość biegów w zależności od położenia właśnie tych docisków.
  6. Nieprzejmuj się, ja też byłem wystraszony a zbierałem się do tej wymiany przez pół roku. Na początku wręcz żyłem w przekonaniu że mam skrzynię tiptronic a nie multitronic i kupiłem nawet olej, filtr i uszczelkę pod miskę do tipa, dobrze że udało mi się to wszystko zwrócić.
  7. Wiesz co, myślę że nic wielkiego się nie stanie jak temperaturę będziesz sprawdzał zwykłym termometrem (najlepiej takim elektronicznym do mierzenia temp ciała bo jest dość dokładny i pewny) dobrze przytwierdzonym (chodzi o to żeby pomiar był wiarygodny) do obudowy skrzyni. Błąd 3-5 stopni nie powinien mieć aż takiego wpływu na zmiany objętości oleju. Ważne abyś trzymał się wskazówek, które wcześniej napisałem co poszczególnych kroków przy wymianie. Pozdro. Ant
  8. Tak jak kolega Bart napisał Vag jest to program do diagnostyki który komunikuje się z poszczególnymi modułami w samochodzie i pozwala na odczytanie ewentualnych błędów, kasowanie ich, wprowadzanie zmian, ustawień i adaptację tych modułów. Program trzebazainstalować na kompie (najlepiej na jakimś laptopie z tego względu że niektóre pomiary i testy trzeba robić podczas jazdy) no i musiałbyś dokupić ten kabelek. Ja mam ten zwykły kabelek i akurat z modułem skrzyni czesto mi zrywa połączenie ale da się odczytać temperaturę po kilku próbach (trzeba to robić dość szybko jak tylko odczyta moduł skrzyni wejść w bloki pomiarowe i wklepać blok 11). Sam program nie jest trudny w opanowaniu ale trzeba go używać z rozwagą bo łatwo jest namieszać. W tym poście wyżej masz dwa screeny z Vaga. Pierwszy jest widok po wejściu do modułu skrzyni i tu masz widoczne basic functions (tu możesz spokojnie rzeźbić do woli bo jest to tylko podgląd co się dzieje w aucie) natomiast w advanced możesz sobie popatrzeć ale bez 100% pewności że wiesz co robisz nie ingerowałbym w żadne zmiany. Drugi screen jest to widok po wejściu w Meas. Blocs -08 (czyli bloki pomiarowe) i jak jest na zał. obrazku mierzona jest tu grupa pomiarowa 10 i 11. Jak widzisz jednocześnie można podglądać 3 grupy pomiarowe. A co do napełniania to strzykawką może i dasz rade ale to syzyfowa praca biorąc pod uwagę fakt że trzeba wpompować ponad 4,5 litra oleju.
  9. Siema, looknij tu: http://www.a4-klub.pl/smf/all_b6_esp_zapala_sie_i_hamuje_silnik-t139459.0.html pisałem tam już na ten temat bo miałem podobny przypadek, ale myślę że u ciebie może być coś innego skoro stało to się po wizycie w myjni. Musisz podpiąć się do VAGA i sprawdzić błędy - inaczej można się tylko domyślać niekoniecznie trafnie ... Na bank jest coś nie tak w module silnika i dla tego zapala się ESP i hamuje żeby nie dopuścić do trwałego uszkodzenia zmuszając kierowcę do odwiedzin serwisu.
  10. Cześć koledzy, miałem ten sam problem rok temu u siebie. Miałem uszkodzony czujnik temperatury cieczy chłodzącej. A auto dlatego tak się dziwnie zachowuje (zapalająca się kontrolka ESP i hamowanie) żeby wystraszyć klienta coby do serwisu się udał jak najszybciej. Tak naprawdę to są dwa czujniki w jednym. Jeden tylko na potrzeby zegara a drugi komputera. Czujnik nie jest drogi (kolo 85 zł w serwisie) - nie kupuj jakiegoś szajsu z podróbek, bo ja się przejechałem na takim a potem czopki w sklepie nie chcieli nawet przyjąć go na reklamację bo używany - a niby jak miałem go sprawdzić ... ? A-ha i daj spokój kierownicy i hamulcom (przerabiałem to też). Jak vag nie pokazuje tam usterek to nie ma się co czepiać. Ja walczyłem ze 2 miechy z różnymi domysłami od czego to się dzieje, ale w życiu bym nie pomyślał że to od czujnika temp. Powodzenia, jak dojdziesz to napisz co było ...
  11. Chętnie bym pomógł koledzy, ale niestety pracuję na dwóch etatach jakby, więc wolnego czasu mam tyle żeby się przespać jedynie. Moje dzieci pewnie niedługo zaczną do mnie wołać "wujku" ... hehe A co do wymiany tego oleju w CVT to napiszę w kilku krokach jak to robiłem i co może sprawić ew. problemy. 1. Niunia musi być porządnie rozgrzana wtedy zleci więcej starego oleju 2. Odkręciłem plastikową osłonę - wystarczy ta część pod skrzynią (pod silnikiem może zostać) 3. Odkręciłem korek spustowy (na klucz imbusowy Torx 16 mm z otworem w środku) - uwaga bo olej był naprawdę dość gorący 4. Ponieważ otwór spustowy jest bliżej jednej z krawędzi skrzyni można delikatnie podlewarować auto (tylko na czas spuszczania oczywiście) tak aby nachylić skrzynię w jego kierunku wtedy ścieknie jeszcze trochę oleju 5. Niestety teraz czeka nas dłuuuuuugie czekanie aż temperatura w skrzyni spadnie do ok. 35 stopni (Vag - blok pomiarowy 10 lub 11 w module skrzyni) 6. W międzyczasie można zakręcić korek spustowy a odkręcić korek otworu kontrolnego, którym to będziemy zalewać skrzynię (aluminiowy na zwykły imbus sześciokątny) 7. Następnie zabieramy się do zalewania i tu mogą pojawić się pierwsze schody, gdyż trzeba się trochę pogimnastykować żeby dobrze umieścić końcówkę wężyka tak aby wystawała poza szyjkę tego otworu. Ja wykorzystałem do tego celu rurkę z obudowy długopisu z wklejoną słomką tak aby jej ruchoma końcówka wystawała. Końcówkę przyciąłem ok. 1,5 cm za harmonijką. 8. Wlewamy aż poziom oleju wyrówna się z krawędzią tej szyjki i zacznie wyciekać. 9. Odpalamy silnik na kilka sekund od razu wprowadzając go na wyższe obroty (2k przy dieslu 3k przy benzynie wystarczy) tak żeby pompa szybko zassała (w serwisówce jest tak zalecane żeby nie uszkodzić pompy) 10. Uzupełniamy stan znów do wycieku … odpalamy ponownie silnik i tym razem trzymamy ok. 20 sec. na każdej pozycji skrzyni (PRNDS) tym razem już na wolnych obrotach. 11. Cały czas kontrolujemy temperaturę tak aby utrzymać między 35 a 40 stopni. 12. Gasimy motor i uzupełniamy stan ponownie 13. Odpalamy silnik i na uruchomionym silniku ostatecznie uzupełniamy stan do wycieku. 14. Przypominam że korek jest podczas tych operacji cały czas odkręcony dopiero teraz zakręcamy go na stałe. Niestety sporo oleju przy tych operacjach wycieknie nam na zewnątrz ale jest to nieuniknione. Ja kupiłem 6l a zużyłem 5l z czego do skrzyni weszło ok. 4,7l. 15. Zakładamy osłonę i po zabiegu … A-ha jeszcze bardzo ważna rzecz aby zachować bezwzględną czystość w czasie wymiany tak aby nic nie dostało się do wnętrza skrzyni … czyli koreczki czyścimy dokładnie przed wkręceniem, nie dmuchamy niczym w otwory skrzyni żeby nic niechcący tam nie wdmuchać itp. W ekstremalnym przypadku 1 ziarenko piasku może doprowadzić do uszkodzenia naszej CVT więc ostrożności nigdy za wiele … To serwisowe urządzenie do napełniania, ja zrobiłem coś podobnego z plastikowego baniaczka 10l i zamontowałem w nim dwie maszynki od dętek rowerowych na pompkę samochodową. Do jednej na dole baniaczka przyczepiłem wężyk a drugą zamontowaną w korku tego baniaka tłoczyłem powietrze ze sprężarki. Ważne żeby maszynki były bez wentyli tak aby można było szybko spuścić ciśnienie z baniaczka kiedy zacznie nam się przelewać. A tu pokazany jest schemat w przekroju otworu kontrolnego Powodzenia
  12. Korek spustowy to ten ciemniejszy (koloru grafitowego) na klucz gwiadkowy 16mm z otworem a kontrolny jest aluminiowy na zwykły sześciokąt i tym musisz zalewać tylko potrzebny będzie wężyk z wyginającą się końcówką żeby dobrze wsadzić bo inaczej nie zalejesz. Oba korki są od dołu skrzyni. Jest jeszcze jeden korek identyczny jak ten do zalewania z boku skrzyni - do wlewania się nie nadaje ale można go odkręcić to lepiej się będzie odpowietrzać niż tym samym co wlewasz. Jak coś to pisz, służe info bo jestem na świeżo po wymianie ...
  13. Dziś zrobiłem małą traskę (ok. 300 km), bo z reguły kręcę się tylko po mieście, no i mam jeszcze jedno spostrzeżenie bezpośrednio związane z tym że teraz osiąga daną prędkość przy mniejszych obrotach silnika niż przed wymianą, co korzystnie odbiło się na spalaniu. Co prawda nie jechałem autostradą a ciasnymi i krętymi drogami mazurskimi ale dało się to zauważyć. Nie szalejąc (100-140 km/h) średnie spalanie wyszło 6,5 l/100km co wcześniej było raczej nieosiągalne (żeby zejść do 6,5 l/100km nie mogłem przekraczać 100-110) a-ha i jeszcze jak znajdę chwilkę to podrzucę ci dane z VAG'a mojej skrzyni i silnika
  14. Witam wszystkich serdecznie, Jestem świeżo po wymianie oleju w moim multitronicu - GHZ - 8E0 910 155 B (niestety jeszcze 6 lamelek) i chciałbym się podzielić spostrzeżeniami. Ponieważ w okolicy gdzie mieszkam żaden z bardziej znanych warsztatów samochodowych nie chciał wykonać tego zgodnie z procedurami serwisowymi więc wymiany dokonałem osobiście. Skrzynię zalałem olejem Ravenol ATF CVT fluid zakupionym w hurtowni "STM" z Rzeszowa (sprzedają też na allegro). Olej niemiecki i tam rozlewany spełniający wymagane normy VW/audi dla skrzyń multitronic. Za 6 litrów (5+1) zapłaciłem 235 złociszów z wysyłką. Nie wiem ile kilometrów zrobił stary olej, a że czasem przy zmianie z D na R oraz podczas hamowania (już prawie przy zatrzymaniu auta) kiedy to skrzynia przechodziła w tryb pełzania czuć było delikatne szarpnięcie, więc postanowiłem bezzwłocznie wymienić ten olej. Ze skrzyni spłynęło (auto porządnie rozgrzane) ok. 4.5-4.6 litra starego oleju, który był koloru ciemno-bursztynowego prawie brązowego, poza tym olej był dość klarowny bez żadnych zanieczyszczeń, osadów czy opiłków. Niestety był dość upalny dzień i musiałem czekać około 3 godziny aż temperatura w skrzyni spadnie do tych 35 stopni. Uzupełniłem nowym olejem (kolor jasny słomkowy) zgodnie z procedurami serwisowymi. Zużyłem 5 litrów oleju (tej jedynki nie otwierałem nawet) łącznie z wyciekami kontrolnymi podczas uzupełniania więc myślę że do skrzyni weszło koło 4.7 litra. Jakie zmiany po wymianie ? 1. Sporadyczne delikatne w/w szarpania ustały 2. Przed wymianą w trybie swobodnego "pełzania" jechała ok. 5km/h teraz ok. 8 km/g 3. Przed miałem przy 100 km/h obroty 2k/min teraz są ok. 1.9k/min 4. Ogólnie komfort pracy skrzyni się poprawił Do wymiany wykorzystałem: sprężarkę, baniaczek 10l. z wmontowanymi dwoma dyszami od dętek rowerowych do przepompowywania oleju, 3m elastycznego wężyka, rurka od długopisu z wklejoną na silikon słomką z giętką końcówką, klucz impact 16mm z otworem w środku do korka spustowego (ciężko było go zdobyć), inne klucze i narzędzia ale już ogólnodostępne, Lapek + VAG, pomocna dłoń kolegi (samemu nie dałoby rady) no i garaż z kanałem. Dziś może będę miał więcej czasu to zrobię sobie jeszcze od nowa adaptację skrzyni. Pozdrawiam wszystkich i życzę bezawaryjnej pracy waszych MULTI
  15. Siema, mam dokładnie to samo ale dopiero będę coś działał w tym temacie. Wiem tylko tyle na razie że jest jakiś problem z pompką cyrkulacyjną. Jest to pompka elektryczna więc mogła się spalić po prostu albo nie dostaje zasilania - muszęto sprawdzić (a może jest oddzielny bezpiecznik na tą pompkę?). Jak coś się więcej dowiem to dam cynk. Pozdr. Ant.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...