Wita
Po wielu przemyśleniach postanowiłem spróbować zabawy z detailingiem. Czytając forum ciężko było wybrać mi jeden zestaw czy konkretny produkt ze względu na ograniczenia budżetowe jak i oczywiście milion opinii użytkowników. Ponieważ był pacjent, a konkretnie Audi A4 mojego ojca - nota bene w bardzo kiepskiej formie jeżeli chodzi o lakier - to też była motywacja do działania.
Na pierwszy ogień wybrałem sobie taki budżetowy zestaw:
piana tenzi
szampon nielsena
tar and glue nielsena
apc nielsena
ipa
4nano - zamiast IronX
pędzelki od veletpro
rękawica megsa
grip do wiadra
pasty menzerny
polerka od K2
pady od k2
glinki od veletpro żółta i niebieska
mikrofibry
pady
4nano Rimprotect
zestaw dodo wosk + cleaner
No i wystartowałem z zabawą.
Na początek oględziny i mycie
Po tym zabiegu przystąpiłem do użycia glinki i tak jak to przystało na nowicjusza zaczął się problem, którą wybrać no to wybrałem pierwszą niebieską. Jakoś trudno było ją urabiać, ale efekt jej pracy zadawalał mnie. Ale nie byłbym sobą gdybym nie sprawdził na 2 stronie żółtej. I jakież było moje zdziwienie gdy okazało się że tę się bardzo łatwo urabia - hmm pomyślałem będzie lepiej się pracowało - ale po wypracowaniu jednego elementu stwierdziłem, że za bardzo klei się do rąk i nie zbiera tak fajnie jak niebieska. Więc wróciłem do niebieskiej i objechałem całe autko. Po doświetlałem po kolei każdy element i już wiedziałem że czeka mnie duuuuuuuuuuużo pracy - ale jak uczyć się to najlepiej na najcięższych pacjentach.
Po tym zabiegu przystąpiłem do zasadniczej części i tu była zabawa. Najpierw opanowanie maszyny, później strach przed za bardzo zebranym lakierem, ale po 3 dniach walki udało się skończyć i nawoskować po wszystkim auto. Efekt moim zdaniem jeszcze można troszkę popracować , ale jak na pierwszy projekt można czuć satysfakcje. Najlepszą nagrodą była mina ojca który ucieszył się jak dziecka.
Wszystkim zaczynającym przygodę życzę powodzenia i wytrwałości oraz znalezienia własnej drogi i własnych produktów. Ja na pewno będę dalej szukał i próbował co gdzie jest najlepsze samemu, A w kolejce czeka kolejna A4 więc będzie kolejna próba i kolejne doświadczenie, a tylko ono pozwoli mi dopracować mój warsztat.
Pozdrawiam