Rysiekk

wracam po ponad pół roku z tematem oleju w moim bolidzie. Zastosowałem mod odmy pomysłu marcelinio ale nie dane mi było sprawdzić efektów bo uszczelkę pod głowicą szlak trafił i olej lał się na zewnątrz. Przy wymianie uszczelki, mając już wszystko na wierzchu, wymieniłem pierścienie i uszczelniacze. Poskładałem, zalałem MOTULEM 10w40 z filtrem knechta i jeżdżę. Efekt jest taki, że zbliżam się do 2 wymiany oleju. Dolewkę jaką robię to ok. 200-300 ml na 10 tys. Przed tymi zmianami dolewałem od 800 ml -do 1 l na 1000 km castol 05w30. W moim przypadku mamy do czynienia z trzema czynnikami zmian. 1- mod odmy marcelinio! 2- zmiana oleju z 05w30 na motul 10w40 z dodaniem filtra knechta - też po poradach marcelinio! (poprzednio ogólnodostępny filtron) 3- pierścienie i uszczelniacze (nie wymieniał bym ale mając już bebechy na wierzchu postanowiłem to zrobić). Tak naprawdę zapomniałem co to znaczy branie oleju, a jeszcze kilka miechów temu krew mnie chciała z tego powodu zalać. Tak więc takie mam doświadczenie z modem odmy i tym silnikiem na tą chwilę.

Wielkie dzięki dla Roberto321!!! Awaria usunięta. Powstała przerwa w kablu na przejściu pomiędzy drzwiami a słupkiem w tej gumowej przelotce. Co dwie głowy to nie jedna, no i wiem jaki warsztat omijać. Roberto szacunek

Witam Zapewne problem, który mnie spotkał z moim bolidem A4B6 2002 już jest gdzieś opisany więc za powtórkę wątku przepraszam. Potrzebuję świeżej myśli bo mnie zaraz krew zaleje. Przejdę do konkretów Walczę od ok. 2 tygodni z elektryką przednich szyb. Tył wyposażony jest w korby więc jak się nie połamią to będą działać. Po jednym z ulewnych deszczy i bardzo wilgotnej nocy przestała reagować na otwieranie szyba w drzwiach kierowcy. Szyba w drzwiach pasażera reaguje (otwiera i zamyka się) ale tylko z przycisku kierowcy! Pasażer zdany jest w tym zakresie na mnie, bo sam może jedynie pobawić się przyciskiem w swoich drzwiach. Mamy więc niewątpliwie awarię, jak nic w elektryce. Przysiadłem do neta i czytam. Znalazłem gdzieś na forum opis podobnego przypadku, w którym jego autor posprawdzał wszystko, wymienił pewnie jeszcze więcej, na koniec okazało się, że padł mu moduł komfortu. Żeby potwierdzić moje przypuszczenia pojechałem do elektromechanika. Tam dowiedziałem się, że problemy z tym elementem są dosyć częste i zapewne moduł padł. Nie potraktował go żadnym programem diagnostycznym stawierdzając, że jeżeli MK jest uszkodzony to program sie z nim nie połączy i nic nie pokaże. Kazał nabyć drugi sprawny. Dobra, kupiłem, taki sam jak ten który siedzi pod siedzeniem kierowcy od nowości (8E0959433AJ). Podpiąłem pod kostki i włączam zapłon. Ku mojemu zdziwieniu problem jest ten sam. Żadnych zmian. No to mówię chyba trzeba go przekodować. Wartości jakie były w nim wprowadzone minimalnie się różniły, ale wprowadziłem te, które miałem na dotychczasowym MK. Dalej kaplica. Ręce mi opadły. WAG nie pokazuje błędów. I stąd moja prośba do kolegów. Co Waszym zdaniem może być przyczyną takiego zachowania elektryki? Czy jeżeli padł sterownik silnika w drzwiach kierowcy, to czy może mieć to wpływ na niemożność regulowania szyby w drzwiach pasażera z pozycji pasażera? Proszę podpowiedzcie coś co o tym sądzicie, bo za chwilę krew mnie zaleje i chyba zasadzę ten nowy MK temu fachowcowi i będzie miał z niego swój osobisty komfort. Z góry dziękuję Panowie za pomoc!!!

prosta instrukcja wymiany baterii w kluczyku (scyzoryk) audi a4 b6 zawarta jest w poniższym linku: https://youtu.be/5p4Af7vKKSs Okazuje się, że sprawa jest banalnie prosta. 1) rozdzielamy element pilona od brzeszczota klucza rozsuwając obie te części. 2) odkładamy brzeszczot klucza i zabieramy się za otwarcie pilota. Część, która wygląda jak (zespolone ogniwo elektryczne) jest obudową pilota. 3) otwieramy (zespolone ogniwo elektryczne ) i ukazuje się nam okrągła świecąca bateryjka. 4) teraz pozostaje nam jedynie udać się do sklepu i nabyć takową baterię, którą po kupnie wkładamy do pilota, zamykamy obudowę (zespolonego ogniwa elektrycznego), a na końcu składamy w całość kluczyk zsuwając ze sobą pilota z częścią z brzeszczotem klucza. Po wykonaniu tych czynności pozostaje nam jedynie cieszyć się na nowo poprawnym zamykaniem i otwieraniem zamków drzwi w naszym audusiu ps. właśnie z tego powodu dzisiaj spod sklepu wracałem pieszo do domu bo mi baterii brakło na otworzenie drzwi

zrobiłem 450 km. Jest mniej o 3 mm poziomu na bagnecie. Nic nie zamarzło. Autko ma więcej mocy. Jeszcze testuje bo to zbyt mały przebieg, żeby opisać swoje wrażeniaA wcześniej ile pobierał? Skala ma pewnie z poltora centymetra wiec po około 5k km będzie znowu oil mijimumTapnięte z SGS5 wcześniej po przejechaniu ok 500-600 km nie miałem nic na bagnecie i dolewałem ok. 0,5l

zrobiłem 450 km. Jest mniej o 3 mm poziomu na bagnecie. Nic nie zamarzło. Autko ma więcej mocy. Jeszcze testuje bo to zbyt mały przebieg, żeby opisać swoje wrażenia

sorry że w takiej formie odpisuje ale jestem w trasie i testuje. Brał 1litr castrol magnatec 05 w 40 na 800 km

ok. właśnie odebrałem mojego bolida z warsztatu po budowie moda odmy pomysłu marcelinio301. Jak wyglądać będzie poziom oleju napiszę za 500 km. Pierwsze co zauważyłem to wzrosła moc silnika!!! i jest to odczuwalne. Puki co nieźle się zapowiada.

marcelinio301 jestem tego samego zdania o modyfikacji co Ty. Krew mnie tylko zalewa, że musimy poprawiać fabrykę a inżynieria audi ma to glęboko w d..... Muszę wejść z Tobą w kontakt email i pogadać tylko nie wiem jak

musiałem wziąć na wstrzymanie bo mechanik nie ma czasu. Chyba przyjadę do Ciebie moim altkiem

i tak też zrobię

miałem zalany po remoncie castrolem magmatekiem 05 w 40. Zostawić czy zmienić na 0 w .... Co sądzisz?

marcelinio301 podałeś sposób montażu tak przejrzyście, w dodatku poparty fotografiami, że nie zostawiłeś żadnego miejsca na wątpliwości i dla tego wielkie dzięki!!!!!!! Mam jakieś tam pojęcie o mechanice, ale z poprzednich postów nie za bardzo wiedziałem o co kaman. 2 miesiące temu kupiłem 2.0 ALT i zacząłem się zastanawiać co ja najlepszego k.......a narobiłem. Silnik po kapitalnym remoncie a olej znika. Mechanik nie potrafił już ze mną rozmawiać. Wymienił trójnik bo tak mu powiedzieli w audi. Dalej d*pa zbita, jak brał tak bierze. Podałem mu temat z tego forum i zabiera się za robotę. Zobaczymy co z tego będzie. Zapytam tylko bo pojęcia nie mam a czytałem o tym wcześnie, czy po tej piekielnej sztuczce z poprawianiem odmy zbiera się ten tzw smalec wynikający z różnicy temperatur. Jeszcze raz dzięki!!!

marcelinio301 WIELKIE DZIĘKI!!!

ten czerwony filterek o czym juz wczesniej wspominalem to od serwo zasysa powietrze wiec wstawilem zeby syfu nie lapalo ten czerwony filterek o czym juz wczesniej wspominalem to od serwo zasysa powietrze wiec wstawilem zeby syfu nie lapalo koszt tej przerobki nie przekracza 1litra oleju czyli zwraca sie po 1000km:) marcelinio301 wielkie dzięki!!!!!!