Skocz do zawartości

Krycha70

Pasjonat
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Krycha70

  1. wahacze skręca sie (wszystkie) jak. auto stoi na kołach. do tego za prosić 2 osoby zeby usiadły do auta. 1 osoba po stronie kierowcy. 2 osoba po prawo na tylniej kanapie. mniej wiecej osoby po 70-80kg.

    potem recznie z 1 i 2 strony po bujac autem(bez ręcznego) i dopiero wszystko na kanale skręcamy do kupy. wtedy jest pewnosc ze gumy się nie wybija oraz nie będą prężyć na sworznie. 

  2. 4 godziny temu, Arek8888 napisał:

    Trzeba się nastawić na oporne usuwanie rys. Ja oddałem swoje A4 B5 do detailera na one stepa i po skończonej robocie powiedział, że na tych samochodach lakier jest wyjątkowo twardy i ciężki do polerki. A mam lakier 100% ori.

    a czym to. robil? 

    ciekawe sa te srodki 3w1 menzerny. 

    ideal nie musi byc bo km nie  trzepie duzo. chce aby usunąć te hologramy i zabezpieczyć lakier na lato. jak 4 mies wytrzyma bede zadowolony 

  3. możliwe że był taki temat ale nie mogę znaleźć 

    . co byście polecili do takich rzeczy? 

    może cos takiego :

    http://allegro.pl/menzerna-pp-ultra-250ml-2w1-finisz-i-wosk-i5977579488.html

    lub :

    http://allegro.pl/pasta-polerska-menzerna-ff3000-wykonczeniowa-i6745133187.html

    czy to lepsze? ":

    http://allegro.pl/3m-50383-mleczko-do-usuwania-hologramow-250-ml-i6760524561.html

    lub może cos innego? 

    zależy mi na jakości i niskiej cenie. na 1 raz to starczy? potem na to wosk? 

    gąbki do polerowania mam czarną i białą 

  4. 1 godzinę temu, lukaszooo napisał:

    Na jakiej podstawie tak twierdzisz ??? miałeś ? jeździłeś? widziałeś zadbane sztuki czy tylko rodzynki z duzym dieslem 200tys na blacie i ceną 30 tys ???

    Znam te auta i jest to kwintesencja niemieckiej motoryzacji tyle że na nasze realia jeszcze bardzo droga bo zadbany 3.0 tdi z 2008 roku i przebiegiem grubo 300 tys kosztuje średnio 13-14 tys euro a u nas cięzko jest znaleść coś droższego niż 40 tys :)

    nie chodzi o cene tylko to ze 200k i to zlom i następny trza szukac

  5. 19 godzin temu, wesz82 napisał:

    No wlasnie o tym mowa.

     

    Nie balbym sie jechac swoim chodz zawsze mam pietra czy cos sie nie spierdzieli

    Roznica taka ze w b5 zrobie cos jeszcze w trasie na tyle by nie wjezdzac na lawete zas w c6 jak nie masz pojecia o elektryce na poziomie wyzszym to kaput.

     

    dokładnie. ale nie. ma opcji zeby nawet o 25 w nocy sie obudzic i. moge na. marsa jechac bez obawy. aby paliwo bylo

    a w c6 cos padnie i placz o zgrzyt zębów. to. zlom zlom o tyle 

  6. w tych silnikach sa tylko takie opcje. albo n75 padl(dokładnie sprezyna w nim) albo ktorys wezyk przetrary lub wyrobiony i sie zaciska albo przeplywka nie domaga albo dziura w dolocie. albo turbo juz swoje widziało. wtryski jak leja to powinno lepiej ciągnąć 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...