witam
Również miałem problem z ogrzewaniem na wolnych obrotach A4 b6 2002r benzyna 1,8t 150km
Problem pojawił się po wymianie rozrządu pompy i płynu
Auto poprostu nie grzało na wolnych obrotach. Temperature 90c łapie normalnie. termostat wyglądał na ok.
Dodając lekko gazu odrazu leciało ciepło z nadmuchu a na czerwonym świetne zimno jak z klimy.
Myślałem że to pompa nie wyrabia na niskich obr. bo mechanik mówił że ten model na duży obieg i chłodzenie turbiny itp. kupił pompę wody taką za 130 zł magnetic czy jakoś tak.
Wróciłem do mechanika nast. dnia i kazałem wymienic na taką samą skf jak była wczesniej. Niestety nie pomogło. To samo.
Poczytałem i stwierdziłem ze wymiana termostatu tez nie pomoże i miałem racje.
Kupiłem preparat do czyszczenia i odkamieniania układu chłodzenia przypuszczając że nagrzewnica jakimś cudem zapchała się nagle po wymianie płynu.
Preparat K2 RADIATOR FLUSH Płyn do płukania chłodnic 400ml nie jestem miłośnikiem firmy K2 ale postanowiłem spróbować.
Odpaliłem auto i wlałem cały preparat do pojemnika z płynem chłodzącym. Zakręcamy i lecimy w trase bo żyłowanie na parkingu poprostu był nie zniósł
Mam automata więc biegi na manual i kręcimy nawet do 5 tyś. obr. zatrzymałem się na parkingu i zostawiłem auto zapalone przez 15 min.
Przejechałem 25 km i już był efekt, auto zaczeło grzać na postoju. Czy to preparat czy zapowietrzona chłodnica i po pogonieniu auta nagle się odpowietrzyła nie wiem do dziś ale pomogło.
Oczywiście zlewamy płyn zmieszany z preparatem z układu i zalewamy nowym czystym.
Myślę że jak ktoś ma podobny problem jak ja to spróbować czyścić nagrzewnice preparatem nie octem!!! bo wymiana nagrzewnicy to kupa roboty.
pozdr