Witam, jestem posiadaczem audi a4 b6 1.9 tdi 130km. Parę dni temu dość mocno popadało i w nieszczęściu musiałem przejechać przez dosyć sporą kałużę 20,25 cm (około), po drodze wjechałem przy większej prędkosci w mniejsze kałużę. Dojechałem do celu, zgasiłem auto. Po kilku godzinach wróciłem auto zapaliło normalnie. Przejechałem 20km do sklepu, zgasiłem auto, po chwili wróciłem i auto nie chciało odpalić trząsło. Dodając pedał gazu auto odpaliło i normalnie bez problemów dojechałem do domu. Na następny dzień bez problemów auto odpaliło, ale po nagrzaniu się auta gdy auto zgaszę i chce odpalić to trzęsie i musze dodawać pedał gazu (czasem kilka razy tak nim kręcę żeby zaskoczył). Wymieniłem dzisiaj filtr powietrza i dalej ten sam problem, auto postoi kilka h i normalnie odpala a potem znów problemy. Wody nie ubywa, w oleju wody nie ma, oleju nie bierze, podczas jazdy nie traci mocy i nic sie nie dzieje, tylko problem z tym odpalaniem. Co to może być?