Dzisiaj zdjąłem swoją buczącą i wreszcie trzęsącą budą skrzynię z audiny.Mam 2003 rok a4 z podkręconym silnikiem do 160 km i 370 Nm silnikiem 1.9 avf.Skrzynia ma przejechane 270 tysia km i wykończona jest na maxa.W oleju opiłki bieżnie łożysk zeszlifowane i ostre.Skrzynia o kodzie FYA 6 biegowa.Jeżdziłem z szumem prawie rok i najbardziej zaszeleściła gdy przyspieszałem i nagle puszczałem gaz.W poniedziałek przytargam skrzynię o kodzie HCF i będę montować .A jeżeli ktoś chce się pokusić o wymianę łożysk na mechanizmie różnicowym to zrobi to bez demontażu skrzyni.Powodzonka.