wszysko zaczeło się dzisiaj rano, otwieram auto z pilota a tu nic - nie działa, otworzyłem więc z kluczyka, chcę odpalić a tu nic, zapaliły się tylko kontrolki rozrusznik nie kręci, tak jakby rozładowany akumulator. Podładowałem akumulator, założyłem a tu sam załączył się wentylator, przekręcam zapłon wentylator gaśnie, auta nie można odpalić cały czas świeci się kontrolka od ESP, przy kręceniu rozrusznikiem mruga kontrolka abs i czasami świec żarowych, na wyświetlaczu pojawia się też czasami napis BREMSE. Kilka razy jakby chciał załapać ale zaras zgasł. Co się dzieje? Pomocy!!!!, dodam że jest wilgotno i pada deszcz - czy to może mieć jakiś związek ?