Kur** ten handlarz bezczelny..
U gościa pod domem:
"Panie nie bite na pewno, daje sobie rękę uciąć, z resztą znam się na samochodach, nie kupił bym.. Serwisowane w audi, wtryski nie dawno wymienione, poprzedni właściciel zapłacił kilkanaście tyś zł w auto specjal, może pan sprawdzić".
Dzisiaj u Bełtowskiego:
"Ma pan ten VIN co panu wysyłałem, bo zapomniałem dowodu rejestracyjnego zabrać z domu" ... "No to włoskie więc gdzieś musiał być malowany ale na pewno nie bity"... "Wpisy w komputerze są, mówiłem że serwisowany, od nich tam z Italii często nie ma w bazie". "Jest napisane że w Auto Specjal turbina regenerowana - więc na pewno nową dali."
Rozumiem - życie z handlu - ale żeby tak z ludźmi pogrywać.. Żal gauganka.
Na szczęście w salonie klasa, zakończyłem przegląd po sprawdzeniu grubości powłoki.. Policzyli 100 zamiast 400 i za to do nich wrócę.. opis oszustwa wrzucam za chwile do działu kupujemy, niech się już nikt nie przejedzie.