panowie poprawdzie mnie jesli sie myle...
olej 15W 40 (czyli taki, na jakim jezdze od jakis 6tys) jest olejem najgestszym, czyli bylby najabrdziej wskazany do silnika z przebiegiem ok. 200tys? czy jesli teraz zmienilbym olej na 10W 40 (tak jak radzi piotr1602) czy nie pojawia sie jakies wycieki jako, ze olej bedzie rzadszy?? i czy to cos tak naprawde da? przeciez olej bedzie rzadszy, wiec na ogike biorac pewnie bedzie stukac jeszcze glosniej;) przypominam, ze jest to moje pierwsze autko i ucze nadal sie ucze:)