Skocz do zawartości

Heberek

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Heberek

Informacje

  • Imię
    Kamil
  • Miasto
    Machnów

Auto

  • Model
    A4 B5
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    2000
  • Silnik
    1.9 TDI
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Ostatnie wizyty

208 wyświetleń profilu

Osiągnięcia Heberek

0

Reputacja

  1. Z bagnetu nie sadzi olejem... Ile kosztuje pomiar ciśnienia??
  2. Pokrywa jest w porządku. Dobrałem się nawet pod ten okrągły dekielek jest tam sprężyna i membrana. Wszystko skleiłem cacy. Wszystko szczelnie. Silnik się rozgrzał i dalej bryzga olejem z odmy...
  3. Umyłem wszystko. Założyłem. Chwilę pochodził zagrzał się i dalej to samo....
  4. To na tym forum nie ma dobrych mechaników ?? Wydaje mi się, że są ale rzadko bywają. Zdjąłem dzisiaj pokrywę. Była trochę zawalona syfem i ją wymyłem. Ale nie wiem czy to coś pomoże.
  5. Kolego a czy będą pasować pokrywy??
  6. Nagrałem filmik. Silnik 90 stopni rozgrzany. Napisałem przecież że dosłownie 2 tygodnie temu zmieniany intercoolera więc aż tyle by się nazbierało w dolocie przez tak mały dystans jaki zrobiłem? VID_20190308_191654.mp4
  7. No to co odmą wywali to trafia na stronę ssąca turbiny która wpycha ten olej dalej w dolot ...
  8. No tak tylko czy tą odmą to aż tak ma walić olej skoro widzę że w butelce w przeciągu kilku kilometrów mam dosyć sporo oleju. Na wolnych obrotach olej sobie kropelka po kropelce skaluje do butelki. Mogę nagrać film by bardziej to zobrazować.
  9. Witam. Pytanko mam do forumowiczów. Posiadam w audi silnik AJM na pompo-wtryskach. 2 tygodnie temu wymieniany rozrząd oraz intercooler gdyż lekko sączył. Turbina regenerowana dokładnie rok temu. To podstawowe informacje. I teraz do czego zmierzam. Wczoraj będąc w kanale zdjąłem z ciekawości rurę gumową tę co idzie do intercoolera i wyleciała spora ilość oleju (podejrzewam, że około szklanki do herbaty). Wyciągnąłem miarkę od poziomu oleju a tam strasznie niski poziom na bagnecie. Uzupełniłem poziom, odpiąłem wąż od strony ssącej turbo, sprawdzam luz na turbinie i stwierdzam jego brak. Waż w środku zaolejony więc stawiam na odmę. Zaślepiłem korkiem dolot odmy do turbo. Zakładam szlauf na odmę i wkładam go oczywiście do butelki , w której wcześniej zrobiłem otwory u góry. Jadę na przejażdżkę . Zrobiłem około 5 km, wracam do garażu. Otwieram maskę a w butelce dobry kieliszek oleju. Teraz pytanie do Was. Co jest nie tak. Czy separator w pokrywie uległ uszkodzeniu? Czy mój silnik ma już za duże przedmuchy? Gdzie znaleźć pokrywę zaworów gdyż moja ma oznaczenie 038 103 469 AA a nie wiem czy inne podejdą? Dodam, że w zimie auto odpala bez problemu. Przyśpiesza normalnie, nie kopci (rano przy odpaleniu potrafi puścić chmurkę ale sądzę, że przez obecność oleju w dolocie). Pomóżcie drodzy forumowicze co mam począć z tym fantem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...