Czyli jakby nie sprawa do pochytania to by Cie nie widzieli w Kato na spocie jutro? Chyba też tak zacznę robić...A za oszczędzone paliwo wypad w góry z dzieckiem
dzwoniłem dzisiaj do CIebie łobuzie ale już wszystko pochytane
Faktycznie ..spałem po nocce i nie wiedząc czemu nie sprawdzałem fona, czy ktoś się nie dobijał.. Sorki