Elo. Chciałbym dowiedzieć się od posiadaczy tej instalacji, w jaki sposób gazownik ustawiał Wam instalację. Cała procedura ustawiania map itd. Taka wiedza przyda się do kontrolowania poczynań gazownika
W moim przypadku wyglądało to tak, że do interfejsu podłączyli kompa, odpalili magiczny programik, zrobili kalibrację:
- samochód na biegu jałowym bez obciążenia (klima OFF, światła OFF, koła prosto), obroty 800rpm,
- samochód na biegu jałowym bez obciążenia (klima OFF, światła OFF, koła prosto), obroty 5000rpm,
- samochód na biegu jałowym z maksymalnym obciążeniem (klima ON, światła ON, koła w maksymalnym skręcie), obroty 800rpm,
- samochód na biegu jałowym z maksymalnym obciążeniem (klima ON, światła ON, koła w maksymalnym skręcie), obroty 5000rpm.
I to wszystko, samochód cały czas stał. Zaglądając gazownikowi przez ramię widziałem instrukcje na monitorze, które mówiły: "przyspiesz samochodem do 5k obrotów" itp., Czyli samochód powinien jechać? IMHO wtedy dopiero możemy obciążyć silnik.
Gdy wróciłem do gazownika ze stwierdzeniem, że autko na gazie muli, podłączył kompa do interfejsu i odpalił inny programik. Procedura wyglądała zupełnie inaczej jednak nie zarejestrowałem jak Teraz jeździ lepiej jednak czuć różnicę gaz/niePb. Może to sprawa tego, że mapy były tworzone przy stojącym samochodzie a nie przy jeździe?
Jak to wyglądało u Was?
Aha, i jeszcze jedno. Czy przełącznik benzyna/gaz można w jakiś sposób przeprogramować jeśli chodzi o wskazania napełnienia zbiornika? U mnie do 250km świecą wszystkie 4 diody a później lawinowo gasnął i przy 380km dopiero zaczyna mrugać ostatnia.