jacek2121

Hmm właśnie jak kupowałem sprzęgło z kołem pasowym to pytałem dlaczego nie ma podkładki powiedzieli mi,że nie potrzebna jest też mnie troszkę to zdziwiło ale ok załorzone zostało wszystko i po 2 dniach sie popsóło a cały czas klima była włączona.

Hmm a u mnie jest tak czasami i tylko w trybie S, że jak jadę szybciej są wyższe obroty silnika powiedzmy od ok 5 tys. to miga mi na wyświetlaczu czerwone podświetlenie S. To miganie jest takie nieregularne czasami miga, czasami nie, czasem bardziej czasem tylko kilka razy. Raz było tak, że przerzuciłem na S znikło to czerwone podświetlenie po jakiś czasie się pojawiło. Ogólnie to wygląda to tak jakby coś nie łączyło gdzieś to też może być spowodowane tymi magnesikami???

Średnica taka sama ilość rowków, szerokość itp również.

Koła pasowe raczej nie są kompatybilne, Ja na początku miałem kompresor który orginalnie miał to kwadratowe sprzęgło a później załorzony został już kompresor z kołem pasowym innym takim z 6 gumeczkami:D Hmmm. A zbyt słabo napięty pasek mógł by spowodować odpadnięcie sprzęgła ????

O to nieźle i nic się nie dzieje z silnikiem po wywaleniu tych górnych?? Działa wszystko bez problemu?? Co z lambadami górnymi zrobiłeś?? Też się je wyklucza jak te 2 końcowe??

Przepraszam, szybko pisałem. Jest wszystko ok na 100 %. Witajcie ponownie nikt nie odp nic konkretnego co może być przyczyną. Jest sens kupić kolejne sprzęgiełko i założyć, czy raczej ten kompresor jest nie dobry?? A teraz mi jeszcze przyszło na myśl... wcześniej miałem kompresor ze sprzęgłem takim : http://www.polarbearinc.com/Webstore/images/products/HD/clutches/CA166.jpg A teraz założony jest z takim jak pokazał wyżej kolega elmer80 może przez to tak się stało?​ Czy nie ma znaczenia jaki się założy ??

Nie wszystko jest ok...

Wszystko jest ok a to może mieć wpływ na moje problemy z klimą??

Utrapienie z ta klimą... Powiedzcie mi co zrobić, bo już nie mam siły.... Kupiłem samochód przy kupnie było wiadomo, że kompresor jest lichy ale wszystko działało... Mechanik na przeglądzie powiedział, że na razie działa nie bd ruszać sezon może wytrzyma to w zimę jak bd trochę wolnego czasu zmienimy kompresor itp. Oczywiście mi jako człowiekowi w czepku urodzonemu nie wytrzymał i pewnego dnia podczas jazdy szarpnęło trochę samochodem przestała działać klima cóż trudno się mówi wiadome było to że może się niebawem zakończyć jego żywot.. Kupiłem kompresor używany ale wyglądał na sprawny leciutko się kręcił itp. I sprawny był przez 2 tyg po czym podczas jazdy znów szarpnęło samochodem zblokowało go jeb.....ło coś i nagle przestało działać wspomaganie ładowanie itp. tak go zblokowało, że wypluł z siebie wszystko co miał w środku po czym spalił się pasek i od nowa impreza... poniżej zdjęcie zrobione po demontażu... Kupiłem kolejny kompresor przy mnie zdemontowany z samochodu dla pewności kupiłem nowe koło pasowe z gumeczkami i sprzęgłem, osuszacz i filterek. układ został oczyszczony sprawdzony pod względem szczelności napełniony czynnikiem i olejem, pojeździłem 2 dni i wczoraj podczas jazdy odpadło sprzęgło, odkręciło się... i wykruszył się kawałek rantu koła pasowego .... a było na 100 % dobrze wkręcone i dodatkiem stop gwintu... Co radzicie teraz ?? kupić znów koło pasowe itp założyć jeszcze raz?? Bo już nie mam siły i pomysłów do tego.

Jak pozbędziesz się tylnich katalizatorów i zrobi to ktoś umiejętnie to nie bd Ci pierdzieć może ciut głośniej zacznie być przy wyższych obrotach ale nieznacznie

Witajcie dopiero teraz zauważyłem, że jest taki temat odnośnie miłośników a4 z radomia. Kiedy sie zazwyczaj spotykacie?? Co do pytania: Ja w swojej a4 zakładałem na chorzowskiej w AG centrum, nie mam żadnych zastrzeżeń silnik pracuje na LPG bez problemu i różnicy pomiędzy PB. Instalacja zamontowana bardzo estetycznie właściwie widać tylko wytryski nic poza tym, nie pocieli żadnego plastiku pod maską co najbardziej mnie drażni u ludzi jak widzę powycinane otwory żeby jakiś wężyk puścić itp.. Tak więc jak najbardziej polecam.

Zmienić się powinno przy ok 4000 tys obrotów więc jeśli gazujesz powyżej 4000 i nie ma reakcji to coś jest nie tak.

Sprawdzalem w intercars I nie moge zlokalizowac tej uszczelki...a odnosnie pozostalych pytan co sadzicie?

Hmm dziś przy okazji wymiany oleju zdjęta została miska, po zdjęciu było w niej troszeczkę opiłków aluminiowych. Sprawdzona została kompresja i jest z jednej strony: 11,9 / 11.4 / 11.4 z 2 strony 12 / 11.5 / 11.4. Do dziś silnik chodzi bez zarzutu, od soboty od momenty gdy zaczęła chodzić normalnie zrobiłem ok 250 km. Brakło już czasu aby sprawdzić wałek ale jakiś miesiąc temu zmieniałem go ponieważ był ułamany i nie było 2 klapek kupiłem cały kolektor wymieniłem wałek razem z gruszkami. Powiedzcie mi czy niewielka ilość opiłków w misce to może być duży powód do niepokojenia?? Co jeszcze sprawdzić ?? Jest niewielki wyciek oleju przy chłodnicy oleju jednak z tego co wiem nie występuje uszczelka, żeby ją zmienić chyba, że może w ASO??

No wlasnie teraz mialem zaprowadzic samochod do znajomego mechanika zeby w poniedzialek posprawdzal wszystko I jadac wzrosly same obroty tak jakby wylaczyl sie tryb awaryjny I zaczelo wszystko normalnie chodzic... Co z tym moze byc nie tak..? Mozliwe jest to, ze swieca ktora byla zalana zanim sie "przepalila" to troche czasu minelo?