Skocz do zawartości

marecki1311

Pasjonat
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez marecki1311

  1. Problem rozwiązałem sam.....podejrzewałem słaby prąd rozruchowy aku( co się wiąże z niewystarczającym prądem na cewki) mimo że nie był w idealnej formie, kręcił ale jak stał 5 dni to już potrafił zastękać...wymieniłem więc na nowy, teraz kręci jak szalony odpada od pierwszego kopa i nie ma już tego szarpania silnikiem w pierwszej fazie odpalania, wchodzi od razu na ssanie i nic nie przerywa Wpadłbły ktoś z Was na to, że to wina aku? ;>
  2. Zrobiło się zimno i słyszę napinacz z rana 3-sek, a mam fuchs-a 5w50, latem ten olej spisał się genialnie ale zastanawiam się nad zlaniem go na zimę i wlaniem np: LM SHT, Millers trident, Amsoli full saps oczywiście 5w40, obecne zużycie oleju to 2L/10000km Co byście polecili? I jeszcze jedno z innej beczki: Pojawił się 5w50 LM Molygen z aprobatą 502.00 czy ktoś coś o nim słyszał?http://www.liqui-moly.de/liquimoly/produktdb.nsf/id/en_2542.html?Opendocument&land=GB&voilalang=e&voiladb=web.nsf
  3. cewka to cewka, kupujesz całą i nie można zmienić pół (tesh) Dobra zamykam temat, bo jak widzę takie odpowiedzi to mam wrażenie że co niektórym te portal służy do "jak napompować koło" Dziękuję za uwagę
  4. Kable są ok, wszystko co mogłem sprawdziłem:(
  5. Normalne to powiadasz? poważnie? 215tyś to jest jakiś wielki przebieg?To dlaczego latem to nie występuje? jeśli to prawda to nawet lepiej bo już mi się nie chce szukać przyczyny, bo to jak szukanie igły w stogu siana:)
  6. Szukałem szukałem i nie znalazłem nic podobnego w tym temacie więc założyłem nowy. Mam dziwną przypadłość z moim autem: Zaczęły się chłodne i mokre dni, (zaznaczę że zawsze występuje to w takich właśnie warunkach i zimie, latem nic takiego nie ma) więc przy porannym rozruchu zanim wskoczy na wyższe obroty (ssanie) na swoje 1300obr/min to szarpie silnikiem lub "dławi się" tak jakby nie pracowały wszystkie gary, trwa to około 2-3 sek. Następnie jak już wskoczy na ssanie to pracuje normalnie powoli schodzi sobie z obrotów i potem już pracuje i jeździ normalnie Walczę z tym już drugi rok i nie mam już pomysłów, gazu nie mam, olej 5w40, dodam że cewki wymienione wszystkie dwa lata temu, świece nówki, czujnik temp też nowy, przepustnicę zmieniałem trzy razy i dalej to samo. Ma, bądź miał ktoś z a Was taki objaw? I czy ktoś może coś poradzić? Dzięki.
  7. Czy jeszcze ktoś ma doświadczenia z wahaczami tejże firmy??
  8. Koledzy proszę o radę, będę zmieniał łańcuszek napinacza wałków i przy okazji jak będą zrzucone chciałbym wymienić szklankę bo mi jedna na gorącym delikatnie postukuje. Jak sprawdzić która to? Czy od razu komplet i jaki to koszt? Dzięki
  9. Już wszystko jasne! Ciśnienie ok, pompa ok, napinacz ok.....Ten olej co mam Amsoil 5w40 jest po prostu za "rzadki" na hydraulikę w moim aucie z przebiegiem 200tyś (akurat mój tak ma) nigdy był nie wpadł na to że olej full saps z normą już SN nie nada się a jednak ( do nowych aut jak najbardziej) I teraz pytanie brzmi: Czy saps : low, mid, czy full ma jakiekolwiek znaczenie co do lepkości oleju i jego "gęstości?, Przecież ten "saps" to tylko jakieś popioły zawarte w oleju? Pytam bo się nie znam na tym. Czym się sugerować kupując teraz bo muszę go zmienić. Proponujecie Millersa Trident 5w40 ale on tez jest full saps. A może spróbować jednak coś o wyższej lepkości np 5w50 skoro on taki już nie dziewica
  10. Wcześniej miałem zalanego Valvo max life 5w40 i napinacz nie rzęził ale silnik głośno pracował (nie byłem z niego zadowolony) dlatego go zmieniłem na Amsoil-a.... na nim silnika w ogóle nie słychać za to odezwał się napinacz. Dlatego poruszyłem ten temat tu na forum bo chciałem wiedzieć czy płukanka + mineralny nie zaszkodziły mu, albo po prostu wina oleju niby górna póła ale okazuję się że nie zawsze to co "lepsze" i droższe oznacza "lepsze", zmienię na Millersa i zobaczymy.
  11. No tak mi podpowiedział mechanik aby mieć pewność że resztki tego co usunie płukanka i samą ją usunąć dokładnie z silnika to zalać minerala na parę minut i zlać potem olej docelowy. Jesteś kolejna osobą która poleca Millersa i też chciałem go kupić ale wybrałem Amsoila- to ta sama liga. A jaki zalałeś Trident czy XF? Dwa lata temu była zrzucana micha zmieniana pompa i czyszczony ssak
  12. Hehe, nie nie takie oleje odpadają wiem....zalałem tylko minerala do płukanki i potem znów żeby sobie trochę pochodził i wymył też resztki samej płukanki-ale mam nadzieje że ten zabieg nie zaszkodził napinaczowi, kolega DEV zapewnił mnie że nie powinno. Dzięki, właśnie zastanawiałem się nad Millers-em Trident 5w40 ewentualnie jakiś 5w50? Półsyntetyk wleje jak będę miał 500tyśi- jeżeli dożyję albo auto to czemu ja go teraz bardziej słyszę i nawet przy ruszaniu?? Sprawdz cisnienie oleju. Tak właśnie zamierzam zrobić, we wtorek podjadę do mechaniora, to tak właśnie jakby był mały spadek ciśnienia przy ruszaniu i napinacz nie ma wystarczającej ilości oleju do napięcia łańcuszka stąd ten chrobot (podobnie ja przy rannym odpalaniu- ale to, to akurat normalne) Dzieki spróbuj zalać Valvoline Synpower 0W40 lub Motul X-max 0W40. mam pozytywne doświadczenia co do nich Kurde miałem kiedyś jakiś 0w40 ale to woda prawie i chlał mi go jak wariat dlatego przeszedłem na 5w
  13. to czemu ja go teraz bardziej słyszę i nawet przy ruszaniu??
  14. A jak myślisz czy te "zabiegi" z mineralem mogłyby zaszkodzić napinaczowi?
  15. Bo mi łykał go trochę za dużo-2L na 10tyś
  16. Panowie a ja mam pytanko takie: Zmieniałem olej we wrześniu zalałem Valvo maxlife 5w40 i nie byłem z niego zadowolony (silnik głośno pracował) więc na poczatku marca tego roku zmieniłem go na Amsoil-a full saps 5w40 poprzedzając płukanką też Amsoil. Zrobiłem nawet taki myk że po płukance zalałem taniego minerala żeby to wszystko wymył pochodził z 15min( czynność powtórzyłem jeszcze raz) i wylałem to i dopiero potem zalałem Amsoila + nowy filrt. I już z rana następnego dnia słyszę (aż do dziś) warczący napinacz i to głośno! ( wcześniej to tylko raz na jakiś czas się odzywał) , nawet podczas ruszania przy lekkim obciążeniu słychać takie rzężenie przez 1 sek. Dodam że napinacz(ASO 2tyś zł) z łańcuchem jest nowy ma 25tyś km przejechane, łańcuch tylko w IC kupiony. Dziwne to to dla mnie? Miałem wcześniej LM SHT 5w40 i nie narzekałem, chciałem coś z górnej puły a tu takie cóś?? Czy mogłem mu czymś zaszkodzić?, czy ten olej mu nie służy? jaki olej polecacie? Zastanawiam się nad 5w50 fuchs-a?? Dzięki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...