Kristoffer

Zgadza się. Centrowanie pozwoli na bezproblemowe wejście skrzyni wałkiem przez tarcze sprzęgła A następnie łożysko igiełkowe. Przy okazji nie zostanie ono wtedy uszkodzone. Skrzynia wchodzi wtedy jak marzenie na jedno dosuniecie bez zbędnego szarpania się.

Witam. Jestem w trakcie wymiany kompletu sprzęgła z kołem dwumasowym. Skrzynia w silnikach 1.9 TDI posiada wałek sprzęgłowy o średnicy ok 14.90-14.95mm. Łożysko igiełkowe wałka pilotującego średnica wewnątrz ok 15.00mm natomiast zewnętrzna 21mm. Jako przyrząd centrujący można zastosować nasadkę długą 10mm 1/2 . Jej zewnetrzna srednica na zgrubieniu wynosi 21.40 do 21.60 mm dlatego idealnie pasuje w frez sprzęgła z tolerancją 0.20mm niektóre nasadki mają większą średnicę np 21. 80 prawdopodobnie nie wejdą w frez wielopust sprzęgła. Warto mieć suwmiarke cyfrową. Na zdjęciu nasadka producenta T....... wąska część na śrubę 10mm z zewnętrznej średnicy wymiar wynosi 15. 52mm dlatego musimy zeszlifowac wytoczyć nasadkę do tolerancji 14.90 max 15mm aby pasowanie zostało uwzględnione dla łożyska igielkowego. Po wykonaniu prostego trzpienia z nasadki mamy przyrząd do centrowania tarcz za max15 zl. Być może materiał przyda się dla tych którzy chcą mieć pewność dobrego wycentrowania tarczy a nie chcąrobić tego na oko że względu na brak doświadczenia itp. Pozdrawiam

Osłona dolna ściągnięta. Hmm niby tak ale dziwne że stary AFN czy 1.9 ASZ nagrzewania się dużo szybciej do 10 km max przy np 0 st temperaturze. Nie będę wnikal w grzałki płynu z trzema świecami żarowymi ponieważ one zazwyczaj są nie sprawne A po wymianie ich świec różnica jest mała.

Witam. W moim AWX przy temp ok 10 stopni auto zaczyna dłużej się nagrzewac do 90 stopni. Im niższa temp np plus 5 trasa nagrzewania się wydłuża. W tym przypadku potrzebuje dobrych 15 km na pełne dogrzanie. Termostat był wymieniany chyba 3 razy A teraz z salonu skody orginal za 120 zl. Czujniki wisko sprawne Ogrzewanie full sprawne odpowietrzony itp. Gdy jest powyżej 10 stopni auto nagrzewa się normalnie 7 km i mam 90 st. Co jest przyczyną? Nie wspomnę jak będą ujemne temperatury wtedy auto potrafi osiągnąć temp 75-80 stprzez 15 km . Aby uzyskać 90 st muszę zrobić dobre 20 km

Witam oraz z góry przepraszam że tak późno. Problem rozwiązany wymieniony został czujnik temperatury płynu chłodniczego oraz świece żarowe. Dodatkowo polecam środek każdorazowo na czyszczenie wtrysków przy tankowaniu. Po nim wyrównały sie korekcje w drugim aucie gdzie jedna byla na plus ok 0.70 a spadla na stale z reszta na okolice ok 0.40 . Jest to moje doświadczenie i skuteczne na 100 % jeśli mamy delikatnie zanieczyszczony wtrysk . Jest to dodatek Archoil 6900 D max diesel nie pamiętam do konca czy to dobre oznaczenie. W każdym razie ma on właściwości smarne wypierajace wode poprawiające jakość paliwa itp Firma ta zajmuje się różnego rodzaju dodatkami chemią do aut lotnictwa itp nie są to jakieś wymysły z półek marketowych itp Siedziałem nad tym dniami z zainteresowaniem i nie ma chyba lepszej chemi tego rodzaju nie zawiera alkoholi wypełniacz wosków itp A stosowalem wiele środków tego typu i żaden nie przyniósł takiego efektu. Dodatkowo audi zaczęło odpalac z zyciem od strzał z rozmachem rzadko kiedy z zatelepaniem na poszczególne cylindry. Jeśli ktoś zdecyduje się na ten środek proszę o opinie efekty tez przuszly z czasem po pewnym przebiegu ok 500 km Pozdrawiam

Witam. Problem dotyczy silnika 1.9 awx pd a4 b6. Auto w ujemne temperatury odpala bez problemu na drugi trzeci obrót silnika tak samo w ciepłe dni. Problem jednak następuje w momencie przejść temperatur czyli takie 2 stopnie plus do 8 na plusie . Przy porannym odpaleniu auto tak jak by zakuleje odpali nie Po kolei na cylindry nie równo. Odpala w sumie od razu ale tak koslawo z niechęcią trochę słabiej. Nie wiem ale wydaje mi się że pomaga dwu krotne przekreceniu stacyjki czyli wpływ mają albo świece są nowe beru lub pompka w zbiorniku robi sobie dodatkowo ciśnienie. Auto ma moc jeździ bez problemu rozrzad nowy synchro ok bipy korekty również . Myślałem że to wina uszczelek pd ale w z mrozie pali idealnie jedynie na przewodach od zaworka klapy gaszacej na podłużnych zauważyłem lekkie skrócenie oleju jak by pompa vacum zaczęła puszczać może olej w podciśnienie. Jeszcze przy tym nie równym odpaleniu czuć przez dwie trzy sekundy mikro drgawki jak dla mnie objaw jak by był układ gdzieś lekko zapowietrzony ale auro niech stoi do mrozu i odpali ładnie jedno wyklucza się z drugim.Raz auto stało trzy dni to przy temp dodatnie tez 2-8 stopnie odpalił idealnie ale jak by na 4 obrót ciut dłużej tak jak by potrzebowali na nic ciśnienie. To są kompleksowe objawy ale ja wolę już zacząć działać przed bo ogólnie można powiedzieć że auto odpala bardzo dobrze. W domu posiadam drugie auto z silnikiem awx ma nową pompę Vacu robione uszczelniacze i tam auto odpala zawsze świetnie to znaczy z takim butem zakręcić i odpali dynamicznie jak by z gazem z tym że tamto auto rok 2001 moja 2003 . Ten objaw w tych temp tez nie zawsze występuje chociaż coraz częściej. W lato auto może stać tydzień i raczej odpali ładnie przynajmniej było tak tego roku.

Witam wszystkich. Kupiłem ostatnio olej do skrzyni AMSOIL 75w90. Skrzynia będzie wrzucona po regeneracji. Parametry identyczne jak Valvoline TDL na którym jeździłem w starszej b5 jaki i b6 1.9 AWX skrzynia chodzi na nim gładko i lekko. Czy ktoś stosował już powyższy olej AMSOIL i może podzielić się informacjami? Dodaje załącznik oleju . Pozdrawiam i dziękuję image%3A221656

Zgadzam się vw ustala ten parametr na 70 przy 40stopniach. Chociaż zalewałem do b5 oraz b6 valvoline tdl i skrzynia śmigała świetnie biegi wręcz mięciutko wchodziły

Witam Jaki olej będzie najlepszy do skrzyni GBQ audi A4 B6 . Mam na myśli parę marek są to syntetyki jako pierwsza wartość podaje lepkoś kinematyczną przy 40 stopniach druga wartość przy 100 stopniach i całkowity indek lepkość jako ostatni. Są to oleje 75w90 ;AMSOIL 87.6/ 13.9/ 162 produkcja USA najlepsze światowe drogie oleje syntetykMillers oil 90.60/ 14.77/ 171Valvoline TDL 101/ 15.0/ 154 ( sprawdzod w starszej b5 jak i passacie awx 2002r Ravenol VSG 96.8/ 16.5/ 185Czy norma producenta ma jakiś wpływ czy vw podaje dla skrzyń normy także również mogę dobrać sobie je sam aby były jak najbliższe parametrom.

Witam. Kupiłem ostatnio A4 B6 1.9 AWX. Skrzynia chodziła dobrze nie było problemu ze zmianą biegów był leki opór i biegi wskakiwały. Sporadycznie po jakimś czasie np raz w tygodniu zdążyło się że ciężko wchodź bądź wcale jedynka. Było trzeba mieszać biegam z innymi też było ciężko wbić po parę razy bo wchodził bieg np w połowie albo na dwa razy do końca . Potem objaw przeszedł i na drugi dzień było Oki . Jadąc ostatnio Ciężko było wrzucić np 4 też i 3 jak zwolniłem a potem w miejscu nie wszedła jedynka 2 też ciężko ale byłem zmuszony już z niej ruszyć parę razy rondo światła itp. I jak ruszyłem to biegi znowu chodziły w miarę . Wróciłem wziąłem się za odpowietrzenie sprzęgła było jeszcze gorzej i znowu ciężko chodziły biegi. Nawet zgrzytła lekko dwujka. I znowu po czasie było problem zmienić biegi wracałem na 3. Następnego ranka poprawiłem odpowietrzanie to biegi zaczęły jakoś wchodzić już lepiej ale znowu po dłuższej jeździe był problem. Zauważyłem że wcześniej taki problem był podczas gdy lekko było czuć małe drgania na gorącym silniku jak i drgania lewarka biegów . Zawsze gasiłem auto na sprzęgle pomyślałem sprawdzę dwumas. Zgasiłem auto bez sprzęgła i bardzo zahałasowało z okolic skrzyni raz mniej raz mocno przy kolejnych próbach. Czasami odczółem zwalniając na 2 drgania też jak by dwumas . Dzisiaj sprawdziłem jadąc dodając gazu i puszczając na 1 potem na 2 że auto szarpie okolice skrzyni jak by ten dwumas. Też mając 5 gaz do dechy z dolnych obrotów są jakieś tam małe wibracje czy buczenie . Czy według was to wina sprzęgła docisk dwumas że tak w końcu stopniowo padły . Wymiana oleju była robiona bez zmian może trochę lepiej ale to w czasie jak biegi chodziły normalnie w miarę . Mając wsteczny czy 2 ruszam lekko to pomagało to czasami wbić 1 albo przy dojeżdzaniu do świateł tocząc się . Puszczają sprzęgło szybko na luzie słychać takie jak by lekko głuche uderzenia jak by docisk albo łożysko nie wiem sam. Znalazłem na forach że inni też potem mieli problem całkowity z wrzuceniem biegów pomogła wymiana całego sprzęgła. Po tym jak pierwszy raz odpowietrzałem i było gorzej to również był mały opór z wyciągnięciem 1 i wsteczny czyli jak by dalej coś z dociskiem wyysprzęglikiem. Dziwne jest to że jak biegi tak nie chciały wejść na postoju to po zgaszeniu auta też nie wchodziły było trzeba mieszać przykładowo wszedł wsteczny i potem jakoś reszta też wchodziła . Odpalam auto wciskam sprzęgło i już nie wchodzą. Czasami jak podczas jazdy nie wchodził któryś bieg pomogło ponowne wciśnięcie sprzęgła teraz już to nie działa raczej jest tylko gorzej . Dla przykładu jak by źle wysprzęglało i biegi nie wchodzą . Sprzęgło jest tam chyba samonastawne 2003rok bo brało jakoś w połowie . E

Witam. Kupiłem ostatnio A4 B6 1.9 AWX. Skrzynia chodziła dobrze nie było problemu ze zmianą biegów był leki opór i biegi wskakiwały. Sporadycznie po jakimś czasie np raz w tygodniu zdążyło się że ciężko wchodź bądź wcale jedynka. Było trzeba mieszać biegam z innymi też było ciężko wbić po parę razy bo wchodził bieg np w połowie albo na dwa razy do końca . Potem objaw przeszedł i na drugi dzień było Oki . Jadąc ostatnio Ciężko było wrzucić np 4 też i 3 jak zwolniłem a potem w miejscu nie wszedła jedynka 2 też ciężko ale byłem zmuszony już z niej ruszyć parę razy rondo światła itp. I jak ruszyłem to biegi znowu chodziły w miarę . Wróciłem wziąłem się za odpowietrzenie sprzęgła było jeszcze gorzej i znowu ciężko chodziły biegi. Nawet zgrzytła lekko dwujka. I znowu po czasie było problem zmienić biegi wracałem na 3. Następnego ranka poprawiłem odpowietrzanie to biegi zaczęły jakoś wchodzić już lepiej ale znowu po dłuższej jeździe był problem. Zauważyłem że wcześniej taki problem był podczas gdy lekko było czuć małe drgania na gorącym silniku jak i drgania lewarka biegów . Zawsze gasiłem auto na sprzęgle pomyślałem sprawdzę dwumas. Zgasiłem auto bez sprzęgła i bardzo zahałasowało z okolic skrzyni raz mniej raz mocno przy kolejnych próbach. Czasami odczółem zwalniając na 2 drgania też jak by dwumas . Dzisiaj sprawdziłem jadąc dodając gazu i puszczając na 1 potem na 2 że auto szarpie okolice skrzyni jak by ten dwumas. Też mając 5 gaz do dechy z dolnych obrotów są jakieś tam małe wibracje czy buczenie . Czy według was to wina sprzęgła docisk dwumas że tak w końcu stopniowo padły . Wymiana oleju była robiona bez zmian może trochę lepiej ale to w czasie jak biegi chodziły normalnie w miarę . Mając wsteczny czy 2 ruszam lekko to pomagało to czasami wbić 1 albo przy dojeżdzaniu do świateł tocząc się . Puszczają sprzęgło szybko na luzie słychać takie jak by lekko głuche uderzenia jak by docisk albo łożysko nie wiem sam. Znalazłem na forach że inni też potem mieli problem całkowity z wrzuceniem biegów pomogła wymiana całego sprzęgła. Po tym jak pierwszy raz odpowietrzałem i było gorzej to również był mały opór z wyciągnięciem 1 i wsteczny czyli jak by dalej coś z dociskiem wyysprzęglikiem. Dziwne jest to że jak biegi tak nie chciały wejść na postoju to po zgaszeniu auta też nie wchodziły było trzeba mieszać przykładowo wszedł wsteczny i potem jakoś reszta też wchodziła . Odpalam auto wciskam sprzęgło i już nie wchodzą. Czasami jak podczas jazdy nie wchodził któryś bieg pomogło ponowne wciśnięcie sprzęgła teraz już to nie działa raczej jest tylko gorzej . Dla przykładu jak by źle wysprzęglało i biegi nie wchodzą . Sprzęgło jest tam chyba samonastawne 2003rok bo brało jakoś w połowie .

Fest jak odpadająca klapa

Dzisiaj odebrałem swoją audi z hamowni planuje jeszcze turbo od AWX-a i może z 10KM podnieść . Moment obrotowy teraz w bezpiecznej granicy dla sprzęgła . image%3A202699

55 to mam właśnie w MB pomiarowych a tak jak mówisz że powinienem patrzeć na BS to tam jest takie miedzy 31 a 35 . Odnośnie zaworu odmy jaki mi doradziłeś ,zaciekawiło mnie to i zamówiłem nowy żeby wymienić na próbę . Już jest w drodze

A tak wg czym się różnią wartości kąta ten w Blokach pomiarowych co są zawyżone od tych w nastawach podstawowych. Czy te w blokach pomiarowych to są po zmianach przez czujniki tak jak sobie ecu dostosuje a w nastawach to są poprostu dane bezwzględne nie zależne od innych czynników. Czy źle zupełnie mówię?

Z tego co pamiętam czwarte okienko 016 . U kolegi na rozgrzanym lekko do tych 55 stopni była temp paliwa 9.90 U siebie sprawdzę jaka jest temp paliwa ale wydaje Mi się że koło 22 stopni sprawdzę jeszcze

Witam. Sprawdziłem u siebie kąt wtrysku na rozgrzanym silniku 89 C . I tak wartości w Measure Blocks wynosi 52- 59 średnio 55. Natomiast w Basic Settings 32- 35 I też oscyluje w tych granicach. U znajomego w Afn rano na rozgrzanym do 55 stopni było to na szybko sprpawdzane nie miarodajnie. Wartości potem wiadomo spadną . Wyniki następujące w MB 61-65 a BS 39-43 średnio 41. Jak widać u niego różnica jest ok 6 ja u mnie w BS 35 to u niego 41 ale nie na dogrzanym jego aucie tak poglądowo. Od zawsze auto paliło w mrozy przy - 18 od kopa jedynie coś tam dwa trzy razy pokulało leko jak i teraz przy np - 5. Mechanik mówił bardzo dawno że auto łagodnie chodzi powinno bardziej klekotać jeszcze przed wymiana tego rozrządu w sumie po wymianie było tak samo od zawsze. Jest to oczywiście minimalna różnica każdy chwali że silnik ładnie pracuje . Ale bez przesady nie jest to tak jak by całkiem był źle ustawiony kąt wtrysku za różny itp. Poprostu minimalnie ma ładniejsza kulturę zawsze jak stoję ze znajomymi obok siebie to motory tak samo równo chodzą mój poprostu mniej metalicznie. Co o tym sądzicie? Czy warto przestawić mimo że auto odpala prawidłowo . Ostatnio mówiłem o białym dymie w okolicach zeru stopni po chwilowym chodzeniu auta z rana. Może ta minimalna wartość przyczynia się do tego że lekko nie dopala paliwa na zimnym mimo że wszystko jest ok. Zbliżam się do wymiany rozrządu za 10 tys . Raczej jak by pasek lekko się wyciągnął to wartości by wzrosły i nie miało by To wpływu że może kiedyś wartość była w miarę ok a z biegiem czasu spadła. Koła rozrządu się rozjadą a wartości powinny się zwiększyć. Mówię tu raczej o bardzo małych wartościach co może i nawet wpływu by nie miały .

Turbawka stoi murem nie ma luzu wzdłużnego. Ale motor pracuje super zero problemów pali od kopa przy nawet - 20 stopniach. I żadnego dymienia nie ma w zadym zakresie . Tylko ten biały dymek przez pierwszą minute zaraz po odpaleniu przejade kawałek i nie ma tego. Występuje to tylko teraz w ujemne temp czy tam przy plus dwa max . Niech będzie pięć stopni na zewnątrz i nic się nie dzieje. To jest tylko pierwsze poranne odpalenie w zimę Potem cały dzień cisza. Gdyby były to uszczelniacze auto dało by dymku odrazu przy odpaleniu czy przy zmianie biegów . Logi sprawdzałem są Oki turbawka dmucha . Korekty wtryskow do 0.62mg max . Będę szukał dalej i dam znać bo spalanie oleju jest średnie . Denerwuje mnie Tylko ten dymek i będę próbował dojść do tego co to jest . Czy faktycznie para czy nie spalony diesel albo olej . Tak dla informacji dla was jeśli ktoś ma 1.9 130 KM AWX i komuś auto się telepie co jakiś czas tak chwilami czuć mrowienie drgawki pod fotelem . To nie dać się nabrać na dwumasę czy pompowtryski . U ojca robiłem synchronizację wałka rozrządu była chyba 5.5 na plusie . Podłączamy VAGA luzujemy trzy śruby koła wałka rozrządu . Kluczem wałek lekko w prawo . Dociągamy sprawdzamy vag. Ruchy bardzo minimalne części milimetra . Wiadomo jest to bardzo dokładne itp

Podejrzewam że zajedzie się przy 380 tys jak u kolegi aż będzie oleju pełno naklejone pod ślimakiem. Bo u mnie wszystko czysto . Raczej są to jakieś początki padania turbo. A ze względu na wiek może dlatego trochę oleju już jest. Sprawdzę świece może faktycznie nie dogrzewa któraś . A turbo jeszcze zobaczę może coś z nim zrobię . Kasy na to nie żałuję a jak coś to zawsze zostanie ta jedna

Chyba sorki za zamieszanie nie wiem czy aparat pod kątem trzymałem i tak wyszło . Co teraz sądzicie? Jak dlamnie są równe image%3A166831

Jednak bieda widać skrzywioną już łopatke . A miałem brać nowe turbo już dwa miesiące temu dla spokoju. Jeszcze tylko biedy narobie człowiek głupi . Widać dwie łopatki są do siebie sciśnięte. A teraz jeszcze często autostrada jeżdżę na weekendy . Trzeba brać się za robotę i zmieniać. Już się boję jeździć autem image%3A166813

A to zdjęcie od przewodu filtra do turbo od góry widać przyłącze odmy bardzo mało tam oleju tłuste tylko opary image%3A166808

Raczej lekko siarką spalonym olejem. Tutaj wrzucam zdj turbo od strony zasysającej image%3A166807 image%3A166810

Właśnie wzdłużny muszę sprawdzić bo też o tym nie dawno się dowiedziałem że ważniejszy jest luz osiowy a nie poprzeczny. Tak na korpusie turbo widać ślady ocierajacego wirnika jest powierzchnia poprostu matowa jak by papierem ściernym bardzo drobnym przejechał. Nie jest tam jak kiedyś czysty odlew aluminium tylko już mat. Olej jest produkcji usa jedyny z nielicznych producentów który produkuje oleje sto procent syntetyk marka Amsoil . Nasze są to hydrocraking czyli wysoko przetworzone minerała i pisze się że to technologia syntetyczna mając 5w jeździmy tak naprawdę na mocno przetworzonym mineralnym. Także olej jest pierwsza klasa dużo by pisać o tym. Spełnia normę vw również do Tego auta. No i do tanich nie należy . Jeździ również znajomy też afn em i wiele innych osób w mocnych autach jest to bardzo znana marka lecz nie u nas . Wcześniej lany cały czas valvoline też super olej .Dołączam zdjęcia image%3A166788 image%3A166789

W tym miejscu nie sprawdzałem tylko przy zdjęciu rury plastikowej przed dolotem od samej strony grodzi . Ale z tego co wiem jakiś czas temu ściągałem przewód gumowy od strony filtra a odmy przy turbo na łączeniu i tam raczej jest sucho ale sprawdzę ponownie. Hezen podejrzewasz coś poważniejszego czy raczej może to być tylko jakaś mała pierdoła?